1. Pielęgnacja

Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie skóry. W tym celu przed nałożeniem podkładu powinnyście stosować nawilżające maseczki w płachcie, koniecznie dopasowane do Waszego typu cery. Sprawią, że Wasza buzia nabierze naturalnego i wdzięcznego błysku, a tego nie zapewni Wam nawet najlepszy krem czy baza pod makijaż.

#InstagramBeauty – najgorętsze trendy urodowe na 2018 rok >>>

2. Co z tą bazą?

Jeżeli bijecie się z myślami czy używać bazy pod makijaż, czy lepiej odpuścić, nie jesteście same. Jednak prawidłowo zaaplikowany produkt może przedłużyć trwałość podkładu. Złotą zasadą, jeśli chodzi o nakładanie bazy, jest jej minimalna ilość, jakiej należy użyć.

3. Mniej znaczy więcej

Kolejna mantra, którą powinnyśmy sobie powtarzać kilka razy dziennie przy wielu okazjach. Jedną z nich jest właśnie aplikacja podkładu. Aby uniknąć efektu maski i nie przesadzić z ilością produktu, najlepiej zacząć go nakładać od środka twarzy. Strefa T wymaga więcej większego krycia niż np. linia żuchwy.


4. Płynne ruchy

Obojętnie jakiego narzędzia do nakładania podkładu używasz, musisz to robić zdecydowanymi i płynnymi ruchami, aby uniknąć smug na twarzy. Pamiętaj, aby robić to mimo wszystko delikatnie – tak, by nie podrażnić twarzy.

5. Wymieszaj dwa produkty

Aby uzyskać najbardziej naturalne rozświetlenie, dające wrażenie, że jesteś super wypoczęta, należy do podkładu dodać rozświetlacz. Następnie miksturę w niewielkiej ilości nałożyć tradycyjnie na łuk brwiowy, łuk kupidyna, czubek nosa oraz szczyty kości policzkowych. Wypróbujcie ten trik, efekt naprawdę Was zaskoczy!

6. Dobrze zagruntuj podkład

Aby podkład wyglądał jak druga skóra, musi się jej dobrze trzymać. W tym celu należy użyć pudru, najlepiej transparentnego i zaaplikować go w miejscach, które szybko zaczynają się świecić (czoło, nos i broda). Nie można jednak przesadzić z ilością kosmetyku, dlatego najlepiej robić to pędzlem!

Zobacz także: