Choć póki co w sprawie niesławnego producenta nie zapadł jeszcze żaden wyrok, są pierwsze sankcje. Zgodnie z oficjalnym raportem BBC Harvey Weinstein jako drugi w historii Akademii Oscarowej został usunięty z listy jej członków. Nominowany do nagrody ponad 300 razy, nagrodzony 81, większością głosów został pozbawiony członkostwa także z szeregów Brytyjskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej. Zgodnie z zapowiedzią kancelarii prezydenta Francji także odznaczenie Legii Honorowej zostanie mu odebrane.

Jak się okazuje, cała afera związana z nadużyciami Harvey’a Weinsteina sięga korzeniami znacznie głębiej niż można było się spodziewać, a na światło dzienne nieustannie wypływają kolejne historie  – dziennikarze dotarli do niegdyś zignorowanego, a dziś wielce znamiennego nagrania z 2005 roku, w którym Courtney Love, żona Kurta Cobaina zapytana o radę dla stawiających pierwsze kroki aktorek, po namyśle ostrzega: Jeśli Harvey Weinstein zaprosi Cię na przyjęcie, nie idź.

Głos w sprawie zabiera także Bjork – nie wymienia nazwiska duńskiego reżysera, ale ujawnia, że Weinstein nie jest jedyny w przemyśle filmowym jeśli chodzi o nadużywanie swojej pozycji i władzy. Winne jest całe środowisko przyglądające  się temu procederowi i dające ciche przyzwolenie.