To było prawdziwe show! Ale nic dziwnego, bo Dawid Woliński ma naprawdę spory powód do świętowania. Projektant obchodzi w tym roku jubileusz pracy w modzie. Zaczynał w 2002 roku i dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych (i medialnych) postaci w tej branży, a do tego może pochwalić się gronem znanych i oddanych przyjaciół. Ci, tłumnie zasiedli wczoraj w pierwszym rzędzie, w warszawskim studio ATM.

Wszystko przygotowano z należytym rozmachem, zaczynając od scenografii. Na początku wybiegu umieszczono stalowy obraz przestrzenny autorstwa Łukasza Stokowskiego. „Shadow II” tuż po pokazie zawiśnie w autorskiej galerii artysty.
 

Jubileuszowy pokaz, urodzinowa kolekcja

Pokaz otworzyła Emilia Nawarecka w kreacji w kolorze baby blue. Na wybiegu odcienie błękitu mieszały się z klasyczną czernią, czerwienią (na cześć mecenasa pokazu, marki Martini), bielą, złotem i różem. Dawid Woliński zaproponował swoim klientkom wszystko to, za co pokochały jego markę przez te 15-lat. Główną rolę odgrywały więc długie do ziemi suknie na wyjątkowe okazje lub na czerwony dywan (w wielu z nich widzimy polskie gwiazdy!). Raz były zakładane na jedno ramie (opcjonalnie wykończone wielką kokardą), innym razem wieńczył je bardzo głęboki dekolt lub obszerna falbana. Na wielu projektach, głównie pelerynach, pojawiły się hafty przedstawiające feniksy i rajskie ptaki. Elegancko, bardzo kobieco i z przepychem!

Zobacz także: Gwiazdy na jubileuszowym pokazie Dawida Wolińskiego >>>

Zobacz także: Wszystkie sylwetki z pokazu Dawida Wolińskiego 2016 >>>