Najbardziej zaprawieni w bojach mają na nie swoją strategię. Inni – kupują dużo, często niepotrzebnych rzeczy, które skusiły ich metkami -70%. My jednak wyznajemy zasadę, że do sezonowych obniżek (obojętnie jakim budżetem dysponujemy) należy podejść z głową.
 

Kiedy rozpoczynają się letnie wyprzedaże 2017?

Pierwsze marki już wczoraj ogłosiły, że niektóre rzeczy z ich oferty kupicie w promocyjnych cenach. W wielu przypadkach przeceny rozpoczynają się w sklepach online, a chwilę później także w stacjonarnych. Często ruszają też jednocześnie. Ale o tym, jako pierwsi dowiadują się wszyscy zapisani do newsletterów. W przypadku np. & Other Stories, to oni mogą przed innymi skorzystać z wyprzedaży w ramach akcji pre-sale.

 

Gdzie już są wyprzedaże 2017?

Tutaj na bieżąco będziemy aktualizować Wam listę sklepów stacjonarnych i internetowych, gdzie wystartowały już letnie promocje. Póki co zakupy po niższych cenach zrobicie tutaj:

H&M – 14 czerwca w sklepach stacjonarnych i online wystartowała tu letnia wyprzedaż. Obejmuje działy On, Ona, Dziecko i Home. Marka oferuje rabaty do -50%.

New Look – od 16 czerwca wybrane modele dostępne są w cenach niższych nawet o 50%.

Taschen – przeceny -30% do -70% na albumy znajdziecie w sklepie internetowym taschen.com od 22 czerwca.

& Other Stories – od 14 czerwca wybrane produkty w sklepie stacjonarnym i online do -50%.

Vistula – polska marka już wyprzedaje swoją wiosenno-letnią kolekcję. Ceny do -70%.

Massimo Dutti – zniżki nawet -50% w sklepach stacjonarnych i online. Przy zakupie przez internet wysyłka gratis.

Big Star – obowiązuje promocja do -30% na kolekcję wiosna-lato 2017.

Zoe Karssen – do -30% online na wybrane rzeczy z kolekcji SS17.

New Balance – wybrane modele do -40% w sklepach stacjonarnych i na nbsklep.pl.

Topshop – online do -50%!

Zalando – zakupy po obniżonych cenach zrobicie tu już 18 czerwca!

Uterqüe – wyprzedaż już trwa i przy zakupach online, przez pierwsze 72 godziny, wysyłka jest darmowa.

Empik – już teraz kupicie tysiące produktów do -70% taniej.

Bershka – 22 czerwca zarówno online jak i w sklepach stacjonarnych zrobicie zakupy w promocyjnych cenach.

Stradivarius – podobnie jak w przypadku Bershki, marka planuje start promocji na 22 czerwca.

Oysho – zniżki do -50%!

Pandora – w salonach Pandora i sklepie online ceny spadły nawet o -50%.

All Saints – w sklepach stacjonarnych i online przeceniony asortyment kupicie nawet za 50% ceny.

Mango – kolekcja wiosna-lato 2017 do kupienia o -50% taniej.

Deichmann – sezonowe obniżki do -30% już od 14 czerwca.

Reserved – polska marka przewiduje pierwsze promocje na 16 czerwca. Czyli już w ten piątek!

Promod – trwa promocja do -50% taniej.

Sephora – popularna perfumeria z wyprzedażą wystartuje dopiero 30 czerwca.

Net-a-porter.com – ubrania i dodatki od najlepszych projektantów przeceniono już do -50%.

YES – końcówki kolekcji do -70% na yes.pl.

Intimissimi – w zagranicznych sklepach internetowych wyprzedaż trwa już w najlepsze. W Polsce wystartuje 17 czerwca.

Eobuwie.com.pl – w sklepie internetowym rozpoczęła się akcja summer sale, w ramach której kupicie wybrane obuwie do -30% taniej.

Guess – ceny obniżono o nawet -50%. Bezpłatna wysyłka i zwrot przy zakupach w internecie.

Mohito – tutaj letnie wyprzedaże zaplanowano na 16 czerwca. Stay tuned!

Loft37 – w butikach przeceniono buty i torebki nawet o -30%.

Douglas – w perfumerii kupicie kosmetyki polskich i światowych marek do -40%. Także online.

Zara – podobnie jak w przypadku pozostałych marek koncernu Inditex, wyprzedaż rozpocznie się 21 czerwca online, a 22 czerwca w sklepach stacjonarnych. Jest też opcja bezpłatnej dostawy powyżej 200 złotych.

House – 16 czerwca wystartowała sezonowa obniżka. Wybrane modele do -50%.

Zobacz także: Wyprzedaż w Zarze - 10 rzeczy, które mamy nadzieje, będą przecenione! >>>

Co kupować i jak kupować na wyprzedażach?

Przede wszystkim warto mieć plan! A przynajmniej krótką listę zakupów. Sami doskonale wiemy, jak kuszące jest kupienie tutaj bluzki za 20 złotych, w innym sklepie spodni za 79 zł, a jeszcze gdzieś indziej tony biżuterii. Bo kosztuje przecież tylko 10 złotych. Na koniec okazuje się, że wydaliśmy bardzo dużo pieniędzy, a kupiliśmy nie to, co realnie było nam potrzebne. Dlatego my radzimy:


1. Zróbcie listę

Wypiszcie na niej rzeczy, które są Wam NAPRAWDĘ potrzebne – koszula na rozpoczęcie roku szkolnego, szorty na wakacje, sukienka na upalne dni. Możecie kierować się także tym, by na wyprzedażach szukać basicowych rzeczy, które pomogą Wam zbudować garderobę idealną, czyli taką, której nie musicie zadawać codziennie pytania „w co się ubrać?”. Biały t-shirt, czarna marynarka, granatowe jeansy czy klasyczne baleriny – to zawsze warto mieć pod ręką.


2. Wytypujcie sobie sezonowe trendy

Na wyprzedażach warto kupić za mniejsze pieniądze najgorętsze sezonowe trendy. Za rok mogą nam się już nie podobać, więc nie będzie ryzyka, że wydamy na nie za dużo. Polujcie więc na buty typu mule, torebki-koszyki czy kopertówki na srebrnym kole, wzorzyste bandany, sukienki z dekoltem carmen czy lustrzane okulary przeciwsłoneczne.


3. Ustalcie sobie budżet

Tak, to bardzo ważna kwestia. Jest dopiero połowa miesiąca, więc nie warto wydawać wszystkiego, co mamy na koncie. Poza tym, cierpliwi będą nagrodzeni – jeżeli poczekamy trochę dłużej, wiele z wymarzonych rzeczy kupimy nawet do -70% taniej. PS Dobra rada - karty kredytowe zostawiamy w domu!


4. Kupujcie online

To opcja nie tylko dla tych, którzy nie lubią tłumów i wymiętych ubrań leżących stertami w sklepach oraz nie mają czasu na długie wycieczki do centrów handlowych. Bardzo często online kupicie rzeczy, których nie ma w regularnej sprzedaży. Wybór jest większy, także jeżeli chodzi o rozmiarówkę. I to właśnie w sieci promocje startują wcześniej (jak np. w przypadku Zary). Poza tym, opcja przymierzania nowych łupów w domowym zaciszu, działa zawsze na plus.

Zobacz także: