Fani, którzy czekają na kontynuację Trzynastu powodów, Stranger Things, Narcos czy The Crown (kilka dni temu potwierdzono datę premiery >>>) mogą spać spokojnie. Z tych seriali Netflix nie zamierza rezygnować. Niestety nie zobaczymy już kolejnego sezonu Sense8, Szefowej czy The Get Down. Dziś już wiadomo, że platforma streamingowa nie planuje również drugiej części Gypsy z Naomi Watts w roli Jean Holloway. Oficjalnych powodów tej decyzji nie podano, ale można przypuszczać, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze... A te zapewnia spora publiczność. Jednak Gypsy od samego początku nie porwało tłumów. Sporo zarzutów pojawiło się szczególnie pod adresem jednej z reżyserek, Sam Taylor Johnson. Oprócz autorki Pięćdziesięciu twarzy Grey'a, za część odcinków odpowiedzialne były także Coky Giedroyc i Victoria Mahoney. I zamiast trzymającego w napięciu thrillera wyszło nudne romansidło, co wypomnieli nie tylko krytycy, ale także widzowie.

Dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji zagłębić się w dziesięcioodcinkową historię nowojorskiej terapeutki, która uwikłała się w niezdrowe relacje z bliskimi swoich pacjentów, przypominamy zwiastun. Być może zachęci Was do obejrzenia i... wyrobienia sobie własnego zdania.