Ostatnią falę dyskusji na temat bezpieczeństwa ćwiczeń w ciąży wywołała Sarah Stage. To modelka, pozująca zwykle w bieliźnie i kostiumach kąpielowych. Jej wysportowane ciało nie wywoływało jednak emocji na całym świecie dopóki nie okazało się, że pod sześciopakiem na jej brzuchu kryje się... dziecko. Sarah jest jest już prawie w dziewiątym miesiącu ciąży, ale patrząc na większość jej selfie na Instagramie nigdy byście się tego nie domyślili. 

Dyskusja na Instagramie

Kolejne zdjęcia z sesji zdjęciowych oraz prywatnego życia modelki, coraz bardziej dzielą internautów. Pojawiają się głosy wsparcia dla Sarah - część fanów uważa, że ma ona prawo samodzielnie decydować o wyglądzie swojego ciała na każdym etapie życia. Pozostaje w końcu pod opieką lekarza i ma pewność, że dziecku nic nie grozi. Inni są jednak przerażeni. Zastanawiają się, czy tak daleko pasja do ćwiczeń i diet nie jest przypadkiem rodzajem obsesji.

Przyjaciółki w ciąży

Forma do jakiej doszła Sarah robi jeszcze większe wrażenie, gdy porównamy jej ciało z sylwetką innej ciężarnej modelki. Stage umieściła na swoim Instagramie zdjęcie z plaży, na której wypoczywa z przyjaciółką. Jej znajoma również spodziewa się dziecka - jest o miesiąc bliżej do rozwiązania, ale różnica między ich brzuchami jest bardzo znacząca.

Co sądzicie o tej sprawie - diecie i intensywnych ćwiczeniach w ciąży?