Nawet jeśli nowy telefon albo plan taryfowy jest ostatnią rzeczą, jakiej w tej chwili szukacie, idziemy o zakład, że ta reklama T Mobile nie uszła waszej uwadze. To nie pierwszy raz, gdy Justin Bieber pojawia się w kampanii sieci (w lutym reklamował T mobile na Super Bowl,  a tym razem chodzi o serwis streamingowy), ale z pewnością jego debiut w TAKIEJ roli. Muzyk odgrywa samego siebie, ale nie na scenie, tylko – jako chłopaka bohaterki filmu. Spoglądając jej zalotnie w oczy kieruje do niej swój utwór Friends, który dziewczyna tak naprawdę słyszy w słuchawkach. Bieber w rytm piosenki towarzyszy jej w ciągu dnia w różnych sytuacjach: w drodze do szkoły, w bibliotece, na rodzinnym obiedzie w restauracji. Gdyby nie końcówka, można by pomyśleć że to po prostu nowy teledysk gwiazdora – tym cenniejszy, że  album Purpose, choć dopieszczony pod względem muzycznym, to już niekoniecznie jeśli chodzi o teledyski z udziałem samego Biebera. Sprawdźcie sami!