Od kilku tygodniu o Rihannie mówi się głównie w kontekście nowego filmu z jej udziałem: Valerian i Miasto Tysiąca Planet i niestety w kontekście jej wagi. A konkretnie nadwagi, która dla wielu stała się w przypadku artystki dość zauważalna. Nie da się ukryć, że Barbadoska sama trochę podkręca ten temat, pojawiając się na przykład na premierze nowego obrazu Luca Bessona w czerwonej sukience Giambattista Valli, wyglądającej na niej na ewidentnie za ciasną. Sama Rihanna, znana ze sporego dystansu do swojej osoby, oczywiście nic nie robi sobie z uwag w kierunku jej kilku dodatkowych kilogramów. A jej ostatnia stylizacja tylko to potwierdza.

Riri postawiła na look w stylu tancerki brazylijskiej samby. Nie wybrała się jednak do Rio, a na Barbados Crop Over Festival. Kolorowy i ekstrawagancki kostium marki Aura Experience, który więcej odkrywa, niż zakrywa i zdecydowanie podkreśla piękne, kobiece kształty artystki. Do tego 29-latka zafundowała sobie niebieski kolor włosów. Jak podoba Wam się w takim wydaniu?