W 2020 roku „365 dni” szturmem podbiło polskie kina oraz światowego Netfliksa, stając się międzynarodowym hitem. I choć inspirowana erotyczną trylogią Blanki Lipińskiej produkcja o tym samym tytule nie zdobyła uznania krytyków, a film otrzymał Złotą Malinę w kategorii „najgorszy scenariusz”, to 27 kwietnia 2022 światło dzienne ujrzała trzecia część erotyku. „Będzie seks, seks i jeszcze więcej seksu” – zapowiadała autorka powieści przed oficjalną premierą. Nie kłamała... 

Netflix zekranizował kolejne części „365 dni” Blanki Lipińskiej

O tym, że film „365 dni” doczeka się swojej kontynuacji spekulowano zaraz po kinowej premierze pierwszej części. Informację o ekranizacji powieści „Ten dzień”, która jest kontynuacją „365 dni”, potwierdziła sama zainteresowana latem 2020 roku. „W 2021 roku wchodzimy na plan, a w 2022 odbędzie się premiera drugiej części. Wiadomość do wszystkich krytyków, niestety, wracamy” – zdradziła Blanka Lipińska podczas gali KSW w Warszawie. 

W maju 2021 roku poinformowano, że za zekranizowanie kolejnych części „365 dni” odpowiedzialny będzie Netflix, a scenariusz i reżyserię ponownie powierzono Barbarze Białowąs i Tomaszowi Mandesowi. Zaangażowanie w prace nad kontynuacją zapowiedziała także Blanka Lipińska, która nie kryła radości z faktu, że streamingowy gigant zekranizuje jej bestsellerowe powieści. 

To dla mnie zaszczyt i ogromna radość, że kolejne dwie części trylogii 365 dni – Ten dzień oraz Kolejne 365 dni – stały się inspiracją dla filmowych scenariuszy, które zostaną zekranizowane przez Netflix. Jestem bardzo podekscytowana, że fani moich książek na całym świecie będą mogli śledzić dalsze losy Laury i Massimo, oraz poznać ich w nowych, świeżych i zaskakujących sytuacjach – mówiła. 

Fabuła i obsada „365 dni: Ten dzień”

Film „365 dni” przedstawia historię Laury Biel (Anna-Maria Sieklucka), która by ratować swój związek, wyjeżdża na gorącą Sycylię. Na miejscu zostaje porwana przez Massimo Torricelliego (Michele Morrone). Włoski mafiozo porywa dziewczynę i daje jej tytułowe 365 dni, aby go pokochała. Z czasem początkowa niechęć zamienia się w miłość. Jak jednak czytamy w zapowiedzi kontynuacji erotyku, życie głównych bohaterów nie będzie usłane różami. Na ich drodze stanie tajemniczy mężczyzna o imieniu Nacho (Simone Susinna), który zawzięcie będzie walczył o serce pięknej Polki. 

Laura i Massimo powracają, a ich ponowne spotkanie jest dużo bardziej gorące i namiętne niż kiedykolwiek wcześniej. Ich nowy początek komplikują więzy rodzinne Massimo oraz tajemniczy mężczyzna, który pojawia się w życiu Laury i za wszelką cenę chce zdobyć jej serce i zaufanie. 

W obsadzie „365 dni: Ten dzień” – oprócz Anny-Marii Siekluckiej, Michele Morrone – ponownie znaleźli się: Magdalena Lamparska, Otar Saralidze i Natasza Urbańska. Doszło także do kilku zmian. W role rodziców Laury wcielili się tym razem Ewa Kasprzyk i Dariusz Jakubowski, a nie jak w pierwszej części Grażyna Szapołowska i Tomasz Stockinger. Swój debiut na dużym ekranie zaliczyli z kolei wspominany już Simone Susinna i modelka Karolina Pisarek, którzy dołączyli do ekipy. 

Kiedy premiera 3. części „365 dni” na Netfliksie? 

Pytanie, które zadają sobie wszystkie fanki Blanki Lipińskiej i jej erotycznej trylogii. Nie jest tajemnicą, że trzecia część filmowej sagi była nagrywa przy okazji realizacji drugiej części. Nikt się chyba jednak nie spodziewał, że kolejna produkcja Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa, zatytułowana „Kolejne 365 dni”, pojawi się na platformie Netflix jeszcze w 2022 roku. W poniedziałek, 20 czerwca Lipińska poinformowała swoich fanów za pośrednictwem Instagrama, że trzecią część „365 dni” będzie można obejrzeć już 19 sierpnia

Taki newsik po długim weekendzie. Wiem, że czekacie, wiem, że nie możecie się doczekać, co jest dalej. Dalej jest jeszcze lepiej. Jeśli mam być szczera, myślę, że trzecia część będzie dla was szalenie zaskakująca. Natomiast ja nie mogę powiedzieć nic więcej, więc jeszcze dwa miesiące czekania – wyznała autorka „365 dni”. 

„Kolejne 365 dni” – zwiastun

Fanki erotycznej trylogii Blanki Lipińskiej z niecierpliwością oczekowali na dzień, w którym trzecia część „365 dni” ujrzy światło dzienne. Netflix, aby nieco umilić czas oczekiwania, opublikował na niespełna miesiąc przed premierą pierwszy fragment „Kolejnych 365 dni”. Są to pierwsze cztery minuty produkcji i, co ciekawe, brakuje w nich scen łóżkowych, od których aż kipi w poprzednich dwóch częściach. Związek Laury i Massino wisi na włosku. Para stara się przezwyciężyć problemy z zaufaniem, zazdrością i nieustępliwym Nacho, który próbuje ich rozdzielić – czytamy w opisie nagrania, które znajdziecie poniżej. 

Zobacz także:

Ku ekscytacji fanek i fanów serii z całego świata, 8 sierpnia, a więc na 11 dni przed premierą filmu, do sieci trafił już oficjalny zwiastun produkcji. Z zapowiedzi dowiadujemy się, że postrzelona pod koniec drugiej części Laura nie tylko przeżyła, ale ma się całkiem nieźle.

Wszystko wskazuje też na to, że w trzeciej części w końcu czeka nas też wyraźna zmiana narracji w odniesieniu do relacji damsko-męskich.

Kobieta, która żyje wyłącznie dla mężczyzny, wiecznie będzie nieszczęśliwa - słyszymy.

 

„Kolejne 365 dni” – oficjalny plakat filmu

Wraz ze zwiastunem i pierwszymi zdjęciami z filmu, w sieci ukazał się także oficjalny plakat produkcji.

fot. mat. prasowe Netflix

„Kolejne 365 dni” – co wydarzy się w kontynuacji erotyku? 

Szczegóły fabuły trzeciej części „365 dni” nie wiadomo zbyt wiele. Jednak według wstępnych zapowiedzi, film został luźno oparty na książkowej trylogii. „Ciężarna Laura zostaje postrzelona. Najlepsi lekarze walczą o życie kobiety. Jej mąż, głowa sycylijskiej mafii, musi podjąć najtrudniejszą decyzję w swoim życiu – kogo ocalić: ukochaną czy ich dziecko... Jakiego wyboru dokona Massimo? Czy życie bez Laury będzie miało dla niego jeszcze sens? Czy będzie potrafił w pojedynkę wychować ich syna?” - czytamy w opisie powieści „Kolejne 365 dni”. Czy tak będzie? 

Producent filmu zaserwował nam na razie jedynie króciutki opis tego, czego możemy się spodziewać po ekranizacji ostatniej powieści Blanki Lipinskiej.

Związek Laury i Massimo wisi na włosku. Para stara się przezwyciężyć problemy z zaufaniem i nieustępliwym Nacho, który próbuje ich rozdzielić - ujawnia Netflix.

Artykuł będzie aktualizowany na bieżąco wraz z pojawianiem się kolejnych wieści o trzeciej części „365 dni”.