Beyonce potrafi robić bliskim prezenty. Jay Z dostał od niej m.in. prywatny odrzutowiec, wart 5 milionów dolarów zegarek z 1282 diamentami i luksusowy samochód Bugatti Veyron Sport, na którego dostarczenie czekała okrągły rok. Mąż potrafi się odwdzięczyć i na 29 urodziny podarował Beyonce... prywatną wyspę. Ona sama potrafi jednak o siebie zadbać - ostatnio podarowała sobie kolejny wyjątkowy prezent.
Przygotowując się do nagrania nowego klipu, odwiedziła luksusowy butik w Birmingham, by kupić nowe szpilki. Do jej szafy trafił model House of Borgezie Princess Constellation - wysadzane 1290 diamentami sandały na szpilce. Para butów zaprojektowana przez brytyjskiego designera Christophera Michaela Shellisa, została wyceniona na 200 tys. funtów. Beyonce nie zakończyła jednak na tym swoich zakupów u jubilera. Do szpilek dołączyła pas z białego złota, również wysadzany diamentami. Ozdoba z napisem BORGEZIE kosztowała dodatkowe 55 tys. funtów.
Właściciel marki House Of Borgezie wyjaśnił w oświadczeniu, że Beyonce jest jego stałą klientką i daje mu możliwość na wprowadzenie w życie najbardziej szalonych, ekstrawaganckich pomysłów. W tym przypadku pomysł pochodził od samej artystki. Beyonce wskazała jednak swoją inspirację - to utwór Paula Simona "Diamonds On The Soles Of Her Shoes".
ZOBACZ TEŻ: Beyonce założyła kostium Mara Hoffman i od razu stał się hitem
ZOBACZ TEŻ: Beyonce i Nicki Minaj nagrały hit lata? Nie chodzi tylko o muzykę
ZOBACZ TEŻ: Beyonce stworzyła kolekcję naklejek na paznokcie
