„Bridgertonowie” 2: kogo zobaczymy w nowych odcinkach?
1. sezon stworzonego przez Shondę Rhimes serialu „Bridgertonowie” (na podstawie powieści Julii Quinn) przyciągnął na platformę Netflix ponad 80 mln osób z całego świata. Trudno się więc dziwić, że 2. odsłona hitowej produkcji jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier 2022 roku.
Wiadomo, że dotychczasowy główny wątek fabularny – perypetie miłosne Daphne i księcia Hastingsa – ustąpi miejsca opowieści o romansach najstarszego z braci Bridgertonów. Zbudowanie narracji wokół sercowych perturbacji Anthony’ego z siostrami Kate i Edwiną daje wielbicielom i wielbicielkom serii gwarancję, że na ekranie pojawią się:
- Jonathan Bailey, który zagra głównego bohatera 2. odsłony „Bridgertonów”;
- Kate Sheffield – nowa twarz w produkcji, która wystąpi w roli Kate Sharmy, czyli nowego obiektu westchnień Anthony’ego,
- Charithra Chandran – aktorka zagra siostrę Kate, Edwinę Sharmę, którą Bridgerton ma wziąć za żonę.
W najnowszych odcinkach nie zabraknie też znanych z 1. sezonu postaci, takich jak m.in.:
- Eloise Bridgerton – w tej roli Claudia Jessie,
- Benedict Bridgerton, którego zagrał Luke Thompson,
- Lady Violet Bridgerton, w którą wcieliła się Ruth Gemmell,
- Penelope Featherington – tę kreację stworzyła Nicola Coughlan,
- Lady Danbury, w którą wcieliła się Adjoa Andoh,
- Queen Charlotte – Golda Rosheuvel,
- Daphne Bridgerton – w tej roli gwiazda 1. odsłony produkcji, Phoebe Dynevor.
A kogo nie zobaczymy na ekranie?
„Bridgertonowie” 2: kogo zabraknie w kontynuacji?
W kwietniu 2021 roku na oficjalnym profilu serialu na Instagramie pojawiło się oświadczenie, które wzburzyło fanki i fanów: „Drodzy Czytelnicy, podczas gdy oczy wszystkich zwróciły się na historię poszukiwań wicehrabiny dla lorda Anthony'ego Bridgertona, my żegnamy Regé-Jean Page'a, który tak niesamowicie grał księcia Hastingsa. Będzie nam brakowało obecności Simona na ekranie, ale on zawsze będzie częścią rodziny Bridgertonów”.
Na wieść o tym, w 2. sezonie zabraknie superprzystojnego brytyjskiego aktora, widzki i widzowie zareagowali bardzo emocjonalnie. Wiele osób nie wierzyło, że to może być prawda, ale kiedy Regé-Jean Page złożył w mediach społecznościowych podziękowania dla całej produkcji i ekipy „Bridgertonów”, wszyscy zrozumieli, że to nie są żarty... Kilka miesięcy później Brytyjczyk, któremu rola księcia Hastingsa przyniosła międzynarodową sławę, zasugerował, że to nie jest koniec jego przygody z tytułem. Póki co obecność Page'a w nowych odcinkach nie została jednak potwierdzona.
W najnowszych odcinkach nie spotkamy się na pewno z Benem Millerem, który w 1. sezonie zagrał Lorda Archibalda Featheringtona, ojca Prudence, Philipy i Penelopy. To logiczne, biorąc pod uwagę fakt, że w finale patriarcha prominentnej rodziny został uśmiercony.
Zobacz także:
Musimy też pożegnać się z Ruby Barker w roli Mariny Thompson - dalekiej kuzynki Featheringtonów, wysłanej do nich, aby „wejść do society”. Po śmierci Lorda Archibalda dziewczyna zostaje przymuszona do ślubu z Philipem Bridgertonem i odesłana z posiadłości Featheringtonów.
--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
