Wczoraj minął kolejny dzień London Fashion Week. Można stwierdzić z wyprzedzeniem, że celem wszystkich projektantów biorących udział w tegorocznym fashion weeku jest nieustanne rozbudzanie widowni. Nie tylko pięknymi projektami, ogromnymi kolczykami i misternie ułożonymi fryzurami... teraz przyszła również kolej na zaskakujące obuwie. 

Christopher Kane swoim wczorajszym pokazem zaskoczył wszystkich. Nie było delikatnych balerinek ani ciężkich i majestatycznych butów na koturnie. Modelki pojawiające się na wybiegu ubrane były w najwygodniejsze na świecie Crocsy. Tylko się nie przestraszcie, projektant nie wysłał modelek w pierwszych lepszych gumiakach. Kane we współpracy z firmą Crocs stworzył nową linię tego kultowego obuwia, która wyróżnia się kolorem, printami i co najważniejsze buty są wysadzane dużymi, wielobarwnymi kamieniami. W połączeniu z kontrastową i wyrazistą kolekcją na wiosnę 2017 wyglądają magicznie!