Influencerzy wykorzystują swoją popularność i wpływy nie tylko podczas realizowania kontraktów reklamowych. Wielu z nich stawia także na własne biznesy i przekuwa swoją popularność w klucz do finansowego sukcesu.
Wielokrotnie widzieliśmy już, że zaangażowani odbiorcy i odbiorczynie potrafią momentalnie wyczyścić sklepowe zapasy swoich idoli. Mowa tu nie tylko o ogólnoświatowych gwiazdach takich jak Kim Kardashian czy Kylie Jenner. Ostatnio zrobiło się głośno o chińskim beauty influencerze, który w krótkim czasie sprzedał towary za rekordową kwotę.
Rekordowa sprzedaż chińskiego influencera
Austin Li lub Li Jiaqi, znany również jako Lipstick Brother lub King of Lipsticks, jest prawdopodobnie najpopularniejszym męskim beauty influencerem w Chinach. Ma blisko 40 milionów fanów i fanek na Douyin, czyli aplikacji podobnej do TikToka, gdzie zazwyczaj na żywo pokazuje polecane przez siebie produkty kosmetyczne. Jeszcze kilka lat temu nikt o nim nie słyszał. Swoją przygodę z branżą beauty rozpoczął jako sprzedawca w drogerii w małym chińskim mieście. Kosmetyki nie były dla niego jednak zwyczajnymi produktami, do których zakupu miał przekonać klientów. Korzystanie z nich i tworzenie pięknych makijaży przerodziło się w największą pasję Li Jiaqa. Przez kilka lat doskonalił swoje umiejętności i powoli zaczynał dzielić się swoim hobby za pomocą internetowych materiałów wideo. Sukces jednak nie przyszedł od razu, a sam Li Jiaqi miał chwile zwątpienia i był nawet gotowy zrezygnować ze swojej działalności w sieci. Tak się jednak nie stało.
„Zostałem asystentem zakupów online, aby zarobić trochę dodatkowych pieniędzy. Moje livestreamy początkowo nie radziły sobie zbyt dobrze, ale trzymałem się ich za radą mojego szefa i wkrótce mogłem zobaczyć, jak rosną statystyki” – powiedział Lipstick Brother w rozmowie z KrAsia.
Fot. Getty Images
Jego zamiłowanie do tworzenia makijaży i umiejętności sprzedażowe okazały się idealnym połączeniem. Jak podaje „South China Morning Post” Li Jiaqi, który jest milionerem, sprzedał kiedyś 15 tysięcy szminek w ciągu zaledwie pięciu minut. Ostatnio jednak pobił wszelkie rekordy. Podczas dorocznego festiwalu zakupów, który organizuje grupa Alibaba, w ciągu zaledwie 12 godzin sprzedał towary o wartości 12 miliardów juanów, co daje astronomiczną kwotę 1,9 miliarda dolarów, a przekładając to na nasze finanse 7,5 miliarda złotych, a więc ponad 600 milionów złotych na godzinę. Te kwoty robią ogromne wrażenie. Transmisja na żywo, którą prowadził na Taobao, miała prawie 250 milionów wyświetleń. Sam prowadzący przyznał w rozmowie z chińskim portalem „Taosj”, że wcześniej jego programy miały oglądalność na poziomie 20 milionów. Podczas livestreamu sprzedawał nie tylko charakterystyczne dla jego działalności szminki, ale nawet sprzęt marki Apple.
