Louboutin nie jest pierwszym, który próbuje swoich sił na rynku perfum. W odróżnieniu od pozostałych debiutantów, projektant ze swoją kolekcją wchodzi na wyższy poziom. Świadomy tego, że po jego projekty sięgają różne typy kobiet, zamiast jednego zapachu stworzył trzy. 

"Bikini Questa Sera" przywodzi na myśl ciepłe letnie noce. Odnajdziecie w nim bogate nuty jaśminu i tuberozy. "Tornade Blonde" to słodka i bardzo kobieca mieszanka czerwonej róży, fiolka i czarnej porzeczki. "Trouble in Heaven", czyli najbardziej intensywny zapach z całej trójki. Mocna nuta irysa zmieszana została tutaj z owocem paczuli i bursztynem.

Projektant znany ze swojego znakomitego wyczucia stylu postarał się również o to, by flakony perfum swoim wyglądem oddawały charakter kobiet Louboutina. Z pomocą sławnego, brytyjskiego architekta Thomasa Heatherwicka zaprojektował trzy flakony wyglądem przypominające szklaną pętlę w kolorze zachodzącego słońca, ciepłego złota i granatu i królewskiej purpury. Jeżeli chodzi o nas, jest to miłość od pierwszego wejrzenia.