Znasz o uczucie? Myjesz głowę i cieszysz się świeżą, pełną objętości fryzurą, tyle że... trwa to bardzo krótko. Już po chwili włosy opadają i zaczynają „przyklejać się” do głowy, a ty masz ochotę założyć czapkę z napisem „Bad hair day” – nawet przy 30-stopniowym upale. Brzmi znajomo? Wiemy, jak temu zaradzić. A dobra wiadomość jest taka, że wcale nie jest to takie trudne. Wystarczy sięgnąć po odpowiedni szampon, który uniesie włosy u nasady. A także wprowadzić w życie kilka pielęgnacyjnych nawyków, które mu w tym pomogą (a tym bardziej – nie przeszkodzą). Wskazujemy najlepsze szampony i pielęgnacyjne triki, które dodadzą fryzurze objętości i lekkości!
Zanim wskażemy najlepsze szampony, które uniosą włosy u nasady, podpowiemy, na co zwracać uwagę przy ich wyborze. A dokładnie – czego w składzie unikać, a czego poszukiwać. Niektóre składniki, powszechnie stosowane w produktach do mycia włosów, niepotrzebnie je obciążają, co przy włosach z tendencją do „oklapywania” ma spore znaczenie. Należą do nich na przykład silikony, które „oblepiają” pasma, tworząc na nich charakterystyczną cienką warstwę, a także oleje roślinne zawarte w większości kosmetyków naturalnych (bo choć wygładzają łuskę włosa, odbierają mu lekkość). Jeśli masz cienkie, opadające włosy, bezpieczniej będzie więc z nich zrezygnować. Czego zatem szukać? W składzie szamponów unoszących włosy u nasady powinny się znaleźć proteiny ryżu albo wyciąg z bambusa, które nie mają sobie równych w dodawaniu fryzurze objętości. Dobrym wyborem są też szampony z keratyną, która jest naturalnym budulcem włosów, sprzyja więc ich regeneracji. Po jakie konkretnie produkty sięgnąć? Oto nasze podpowiedzi!
Szampony, które unoszą włosy u nasady i dodają im objętości
1. Dodający włosom objętości szampon Joifull, Joico
Wspomniane ekstrakty z bambusa, przywracające włosom gęstość i blask, znaleźć można w szamponie Joifull marki Joico – stworzonym z myślą o włosach cienkich i delikatnych. Oprócz nich w składzie kosmetyku jest też bogate w aminokwasy białko ryżowe, które wzmacnia i zagęszcza włosy, a także unosi je u nasady. A to jeszcze nie wszystko. Włosy są też chronione przed szkodliwym wpływem stylizacji – to zasługa specjalnej technologii SmartRelease, która składniki uwalnia stopniowo. Dla wzmocnienia efektu producent radzi sięgnąć także po odżywkę z tej samej linii. Tylko tyle i aż tyle!
2. Szampon dodający objętości Volume Up, Insight
Świetnym szamponem do włosów cienkich i delikatnych jest także Volume Up marki Insight, specjalizującej się właśnie w kosmetykach do pięlęgnacji włosów. Nie obciąża ich, bo nie zawiera nie tylko silikonów, ale i parabenów i olejów. Nie znajdziecie w nim także sztucznych barwników ani alergenów. Skład bazuje bowiem na produktach pochodzenia naturalnego, w dodatku – wegańskich. Są to choćby: organiczny ekstrakt z żeń-szenia, który wzmacnia cebulki, a także poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu włosy są lepiej dotlenione i odżywione (co przekłada się na ich wygląd), Organiczny wyciąg z babki płesznik, który doskonale nawilża włosy i poprawia ich elastyczność, a także organiczny wyciąg z jasnoty białej, który dzięki bogactwu witamin i składników mineralnych przywraca im witalność i „odkleja” je od skóry głowy. „Włosy są świeże, gładkie, uniesione u nasady” – chwalą produkt internautki, podkreślając przy okazji, że nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwej skóry głowy, a do tego ma obłędny zapach, który utrzymuje się na włosach po umyciu.
3. Szampon dodający objętości u nasady, Weightless Volume, REF
Wśród szamponów, które unoszą włosy u nasady hitem jest też Weightless Volume marki REF, dostępny w trzech pojemnościach do wyboru: 60, 285 i 750 ml. Nie tylko skutecznie oczyszcza skórę głowy i włosy, ale i przywraca im naturalne piękno – miękkość, blask i właśnie objętość. Zapewnia też odpowiednia nawilżenie.
4. Voluminous Shampoo, Rahua
Naszym ulubieńcem jest również szampon dodający objętości Voluminous Shampoo marki Rahua, który, aby zmaksymalizować efekt odbicia włosów od nasady, wykorzystuje dobroczynne właściwości oczyszczające naturalnych składników: wyciągów z trawy cytrynowej, cytrusów i zielonej herbaty. Zawiera także ekstrakty z lawendy i eukaliptusa, który zapewniają mu przepiękny zapach o działaniu łagodzącym stres i poprawiającym nastrój (serio!). I jeszcze – dzięki eleganckiemu opakowaniu – przepięknie wygląda w łazience!
5. Szampon dodający objętości Invigo Volume Boost, Wella Professionals
Szukasz szamponu, który unosi włosy u nasady, którego jedną z zalet byłaby przystępna cena? Sięgnij po Invigo Volume Boost marki Wella Professionals. „Zapomnij o oklapniętych włosach bez objętości” – sugeruje producent i podkreśla, że szampon został opracowany by nie obciążać włosów, a przy okazji dodawać im blasku i ułatwiać stylizację. I oczywiście pielęgnować – oczyszczać i odżywiać. Zawarta w nim bawełna sprawia także, ze włosy są przyjemnie miękkie. Nadaje się do wszystkich rodzajów włosów.
Zobacz także:
Jak dodać włosom objętości? Zasady pielęgnacyjne, które warto wprowadzić w życie
Szampony, które unoszą włosy u nasady to jednak nie jedyny sposób, by dodać fryzurze objętości. Świetne efekty pozwala osiągnąć także odpowiednia pielęgnacja i stylizacja włosów. Począwszy właśnie od mycia – bo nie tylko szampon ma tu znaczenie, ale i temperatura wody. Włosom nie sprzyja bowiem gorąca woda, która pobudza do pracy gruczoły łojowe, sprawiając, że wydzielają jeszcze więcej sebum, co w praktyce prowadzi do przetłuszczania się włosów, a tym samym ich obciążania i „oklapywania”. Pod jej wpływem rozchylają się także łuski włosów, co może prowadzić do ich uszkadzania.
Nie bez znaczenia jest także suszenie. Jedną ze sztuczek, które pozwolą unieść włosy u nasady, jest suszenie ich z głową w dół. Warto jednak pamiętać o szkodliwości wysokiej temperatury, lepiej suszyć więc włosy letnim powiewem powietrza. Można to robić także po nakręceniu włosów na grube wałki. Kolejny trik? Tuż po wysuszeniu można włosy zawiązać w kucyk upięty na czubku głowy. Po zdjęciu gumki fryzura będzie wyraźnie uniesiona u nasady. Jeśli masz włosy cienkie ze skłonnością do opadania, pamiętaj także by nie przesadzić z ilością nakładanej na nie odżywki. Zamiast pomóc, możesz im tylko zaszkodzić – nadmiar kosmetyku to jeden z winowajców nadmiernego obciążania włosów. Zwłaszcza jeśli nie zostanie zbyt dokładnie spłukany.
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
