Gucci nadal w klimacie retro

W Mediolanie Alessandro Michele po raz kolejny zaprezentował wariacje na temat odległych czasów naszych babć i dziadków. Jest bardzo vintage i bardzo kolorowo, czyli nadal w klimacie, do którego przyzwyczaił nas dyrektor kreatywny włoskiego domu mody. W ogóle nas to nie dziwi, skoro Gucci zamknął 2016 rok z ponad 23% wzrostem zysków - to się po prostu opłaca.

Marka Gucci ze wzrostem sprzedaży

Za projektami stoją artyści, ale to dyrektorzy finansowi zazwyczaj mają ostatnie zdanie. W końcu moda musi się sprzedawać. Marco Bizzarri, dyrektor generalny Gucci daje wolną rękę Alessandro, ponieważ słupki sprzedaży z miesiąca na miesiąc rosną. Nowa kolekcja, która jest kontynuacją poprzednich prac dyrektora kreatywnego tylko ten fakt potwierdza.

Gucci jesień-zima 2017/2018

Podczas mediolańskiego pokazu Gucci na sezon jesień-zima 2017/2018 Alessandro Michele zabrał swoich gości do ogrodu alchemika. Chrząszcze, skarabeusze, lilie wodne, larwy, gąsienice, róże, ćmy, biedronki, ważki, bratki, koniki polne, motyle, piwonie, liście, pszczoły, mrówki, nietoperze, wiewiórki, szopy, koty, stokrotki, tygrysy, wilki, kozy, lisy, byki, czaple, sowy, orły, żaby, węże - lista motywów podczas pokazu Gucci jest naprawdę imponująca. To był ogród po brzegi wypełniony zwierzętami i roślinami.