Nim na dobre wyciągniemy z szaf puchowe kurtki i chłodne wieczory zaczniemy umilać sobie gorącą czekoladą i serialowymi maratonami, czeka nas kilka zjawisk, które pomogą nam przygotować się do zimowego sezonu. W tym tygodniu zadzieje się to za sprawą m.in. Merkurego, który wciąż znajduje się w swojej trzeciej retrogradacji i pozostanie w niej do 2 października. W trakcie swojego spaceru wstecznego Merkury 23 września 2022 cofnie się z Wagi i wkroczy do znaku Panny. Taka zmiana może wiele z nas wytrącić z codziennej rutyny. Na pewno wpłynie na poziom naszej koncentracji oraz nadmiernej analizy, która będzie wręcz obsesyjna i dążąca do perfekcji. Skupimy się na rzeczach, które wymagają zmian w naszym życiu. To może wzmóc szkodliwą produktywność prowadzącą do pracoholizmu. Spróbuj więc nie popadać w skrajności – w końcu nie jesteś maszyną i potrzebujesz odpoczynku. Przy okazji zwróć uwagę na to, jak siebie traktujesz, czy dajesz sobie czas na oddech i w jaki sposób zwracasz się sama do siebie. Robienie sobie ciągle wyrzutów i ganienie się za wszystko jeszcze nikomu nie pomogło. Bądź dla siebie wyrozumiała a dla zmian cierpliwa.

Tego samego dnia Merkury kontynuując retrogradację spotka się także ze Słońcem. Koniunkcja między tymi dwoma planetami 23 września 2022 rozjaśni wiele spraw i pozwoli ci dostrzec to, co wcześniej było jakby za mgłą. Albo to, czego usilnie starałaś się nie zauważać.

Przesilenie jesienne

To jednak nie wszystko – piątek przyniesie nam jeszcze jedno zjawisko, w dodatku niezwykle znaczące i mające na nas największy wpływ spośród wydarzeń tego tygodnia. 23 września 2022 nastanie równonoc jesienna, zwana także przesileniem jesiennym. Będzie to moment pożegnania lata, kiedy dzień będzie stawał się już coraz krótszy, a temperatura zacznie sukcesywnie spadać.

Astronomiczny początek jesieni będzie czasem balansu, kiedy powoli i my zaczniemy się wzorem przyrody dostosowywać do rytmu zmieniających się pór roku, uspokajać się, osadzać. Możemy poczuć się jednak nieco zmęczeni, osłabieni i rozdrażnieni. Ale wszystko, co wydarzy się w tym czasie ma nas przygotować na wymagający czas zimy. Bądź gotowa na zmieniający się rytm dnia, w którym będziesz próbować dostosować się do znikającego światła i chłodnych dni. Jesień (tradycyjnie już) napełni nas melancholią, zaczniemy doceniać czas spędzany w domu, staniemy się bardziej sentymentalni. Zauważymy także wartość jaką niosą ze sobą przyjaźnie i związki. Spróbujemy więc naprostować niektóre relacje, poukładać je na nowo.

Sezon Wagi

Kumulacja wydarzeń tego dnia wydaje się nie mieć końca – 23 września 2022 rozpoczyna się także urodzinowy sezon Wagi. Wszystkiego najlepszego! Znak ten przyniesie nam cztery tygodnie harmonii, równowagi, ale i sprawiedliwości, ale także aktywnego ich poszukiwania. Jego naturę najlepiej obrazuje wypadająca w tym samym czasie równonoc jesienna, gdzie dzień i noc są sobie równe. Waga oznacza balans, spokój oraz kompromis oraz... miłość! A to dlatego, że Wagą rządzi kochliwa Wenus i to za jej sprawą czeka nas jeden z najbardziej romantycznych okresów w roku. Również Wenus spowoduje, że zechcemy jak nigdy otaczać się pięknem i sztuką oraz poszukiwać ich w codzienności.

Nów Księżyca w Wadze

Ponieważ sezon Wagi mówi nam o równowadze, skup się na znalezieniu jej przede wszystkim między życiem zawodowym a prywatnym. Nie zaszkodzi przyjrzeć się w tej kwestii także relacjom z innymi. Jeśli planujesz wprowadzenie jej w życie – nów Księżyca w Wadze 25 września będzie na to idealny.

Nowie oznaczają bowiem nowe starty i początki, są świetne na podjęcie prób spełnienia marzeń lub osiągnięcia jakiegoś celu, czy nawet rozpoczęcia nowego hobby. Jak co miesiąc Księżyc w nowiu zachęci nas do głębokiej transformacji i tworzenia podwalin pod realizację planów i budowanie związków. Wesprze cię w poukładaniu spraw osobistych i finansowych.

Zobacz także:

W temacie uczuć – czas ten może okazać się emocjonalnym resetem dla niektórych z nas. Pomoże ci rozwiązać problemy w związku, znaleźć w nim upragnioną równowagę lub spojrzeć na tę relację z boku z czystym umysłem. Porzucisz to, co zdaje się być autodestrukcyjne. Niewykluczone też, że dostrzeżesz w końcu nierówność w braniu i dawaniu i odświeżysz zasady, na których funkcjonują twoje dotychczasowe relacje. To idealny czas na kończenie starych i zaczynanie nowych (tak, umów się z kimś po raz pierwszy!), a więc na podejmowanie decyzji, w którą stronę chcemy pójść, jak się rozwijać i realizować w życiu – razem, czy osobno.