Oficjalnie witamy w maju! Ten miesiąc zwiastuje lawinę aktywności na niebie – jest jednym z najbardziej intensywnych astrologicznie w całym roku. Czeka nas m.in. retrogradacja Merkurego, rozpoczęcie sezonu Bliźniąt, a także zamknięcie cyklu między zaćmieniami. To ostatnie akurat wyjdzie nam na dobre, bo czas pomiędzy tymi zjawiskami może być dla wielu z nas dezorientujący, trochę jakbyśmy patrzyli na wszystko przez mgłę. Nie do końca wiadomo co robić i w którą stronę iść. W dodatku zwykle okres ten obfituje w wiele zmian, których przetrawienie trochę może ci zająć. Podobnie jak posprzątanie po ostatnich nagłych zawirowaniach i zmianach energii. 

Ale bez stresu! Maj przyniesie także same dobroci w sprawach sercowych i zawodowych. Będzie to miesiąc szczęścia, miłości i... powodzenia finansowego. Oprócz tego, również samopoznania i uznania swoich potrzeb za priorytet, co idealnie się składa, bo miesiąc ten rozpoczynamy długim weekendem! A jak ktoś zawczasu się o to zatroszczył, to i nawet wolnym tygodniem.

Maj to piąty miesiąc roku, a numerologiczna piątka jest najbardziej żywiołowa, ciągle się zmienia i ewoluuje. Lubi wolność, zabawę i seks, symbolizuje naturę. Wykorzystaj więc ten czas na odpoczynek, postawienie siebie na pierwszym miejscu, zrobienie zaległych badań, zadbanie o zdrowie psychiczne i fizyczne. Pomogą w tym przebywanie na świeżym powietrzu, wycieczki rowerowe lub długie spacery i spotkania z bliskimi. Śmiej się w głos, spraw by radość przepełniała całe ciało, daj sobie możliwość czerpania przyjemności z codzienności. Chodź boso po trawie, leż patrząc z niebo, daj się ogrzać promieniom słońca. Rób to, na co masz ochotę i to co ci służy. Trwający wciąż sezon Byka sprzyja takiemu spowolnieniu i relaksowi.

To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Już na samym początku tygodnia, bo w poniedziałek 2 maja Wenus – bogini miłości, piękna i pieniędzy – wkroczy w znak dzielnego Barana. Da nam to odwagę do mówienia wprost o swoich uczuciach, do szczerych wyznań. Dojdziemy do tego, że szkoda czasu i nerwów na granie w niepotrzebne gierki, kiedy można cieszyć się życiem. Wykorzystaj ten tranzyt do gry w otwarte karty z partnerem.

Jeśli do tej pory uważałaś, że twoje życie miłosne jest żadne... szykuj się, że Wenus zabierze cię w fascynującą podróż! Jej tranzyt rozpala nowe znajomości, przygotowuje pole pod nowe związki, sprawia, że chcemy spełniać swoje fantazje seksualne. Dzięki niemu zrobi się w sprawach sercowych bardzo gorąco!

Następnie czeka nas sekstyl Jowisza z Plutonem (4.05), co w końcu przyniesie owoce twoich długich starań, ale także da ci możliwość by wywrzeć wpływ na swoje otoczenie. Jeśli zamierzasz zaangażować się w coś na rzecz zmian na świecie, zorganizować akcję charytatywną – to jest ten czas. Masz do tego nie tylko zdolności przywódcze, ale także niezwykle dobrą duszę. Jesteś szczera, hojna i możesz być wzorem dla innych. Nie zbaczaj z tego kursu.

Kolejne ruchy na niebie utwierdzą nas tylko w przekonaniu, że to czas na odpoczynek i rozkwit życia miłosnego. Sekstyl Marsa z Uranem, koniunkcja Słońca z Uranem oraz sekstyl Merkurego z Wenus i sekstyl Słońca z Neptunem zwiastują podekscytowanie, niespodziewane zmiany oraz poczucie wolności, przygody i podróże. To czas odkryć i zabawy, nie jest najlepszy na załatwianie ważnych spraw. Obowiązki zostaw na kolejny tydzień i czerp z życia pełnymi garściami.

Zobacz także:

--

W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.