Jagna Niedzielska nie lubi marnowania

Jagna Niedzielska jest szefową kuchni, influencerką i osobowością telewizyjną propagującą ideę zero waste. Prowadziła pierwsze w Polsce programy telewizyjne o niemarnowaniu jedzenia „Bez reszty. Kuchnia zero waste”, „Jagny Niedzielskiej kuchnia bez resztek”. Swoją wiedzą dzieli się na „bezresztkowych” warsztatach kulinarnych oraz w mediach społecznościowych. W 2021 roku została Kobietą Roku Glamour w kategorii e-aktywizm. Jest także felietonistką magazynu „Glamour” oraz autorką książki „Bez resztek”, e-booka „Smacznie, zdrowo, tanio! Jak gotować EKOnomicznie”, a od niedawna – także żoną.

29 grudnia Niedzielska za pośrednictwem Instagrama poinformowała, że wzięła ślub z Tomaszem Zarębą. Świeżo upieczona żona zamieściła na platformie zdjęcie z ukochanym i pochwaliła się, że całą uroczystość udało się zorganizować zaledwie w dobę. 

Jagna Niedzielska wyszła za mąż – wesele zorganizowane w 24  godziny

W rozmowie z Adamem Barabaszem z TVN Jagna Niedzielska zdradziła nieco więcej szczegółów dotyczących tego, w jaki sposób udało jej się wszystko dopiąć w tak krótkim czasie.

To było zupełnie spontaniczne – powiedziała. - W święta stwierdziliśmy, że jeśli uda nam się zorganizować ślub w dobę, to zrobimy to. Musieliśmy przekonać kierownika Urzędu Stanu Cywilnego, dlaczego chcemy szybko wziąć ślub i udało się.

Ekoinfluencerka wyjaśniła też, że w organizacji imprezy parze pomógł znajomy rodziców Zaręby, właściciel restauracji. Menu zostało ustalone o godz.18 na dzień przed imprezą. Największe komplikacje były z obrączką dla panny młodej – w lombardzie „znajomego znajomego” nie było jej rozmiaru, więc wszystko było „załatwiane na ostatnią chwilę”.

Jagna Niedzielska poszła do ślubu w czerni

Uwagę internautów zwróciło nie tylko ekspresowe tempo, w jakim została przygotowana ceremonia, ale także - dość nietypowa suknia ślubna. Jagna Niedzielska na tę okazję wybrała bowiem czerń, w której do ślubu poszły także m.in. Marilyn Monroe i Sarah Jessica Parker. Na Instagramie, pod zdjęciem, na którym świeżo upieczona żona pokazała, jak wyglądała w dniu zaślubin, czytamy:

Tak: wzięłam ślub w 24h w czarnej koszuli nocnej pożyczonej od teściowej, serio. Włochate dodatki również pożyczone i sztuczne!

Jak wam się podoba ten wybór?

 

Zobacz także: