Jaki krem po retinolu (lub w trakcie jego stosowania)? To pytanie zadaje sobie wiele dziewczyn, które zakończyły właśnie przeciwtrądzikową terapię retinoidami lub regularnie sięgają po krem na noc z retinolem, czyli witaminą A w czystej postaci. Nic dziwnego, składnik, choć dla skóry zbawienny, bo bezkonkurencyjny w walce z niedoskonałościami, przebarwieniami i zmarszczkami (a tym samym z oznakami starzenia), ma też kilka minusów. Trudno nazwać je skutkami ubocznymi, bo tak naprawdę są zjawiskiem normalnym i pożądanym – dowodem na to, że skóra się regeneruje, ale potrafią uprzykrzyć życie. Retinol sprawia bowiem, że skóra zaczyna się łuszczyć, z czym nie zawsze jest nam po drodze. Tym bardziej, że może przy tym swędzieć i/lub być nadmiernie ściągnięta i przesuszona. A efekt ten utrzymuje się jeszcze jakiś czas po zakończeniu terapii. By temu zapobiec, ważne jest, by stosując retinol, sięgać także po krem intensywnie nawilżający. Taki, który odpowiednio nawodni skóry, ale nie będzie miał antagonistycznego działania, czyli np. nie zapcha skóry. Jak go znaleźć? Skorzystajcie z naszych podpowiedzi.

Jaki krem po retinolu – Składniki

Zacznijmy od tego, że stosując retinol musimy być przygotowane i przygotowani, że wiąże się to ze stosowaniem dwóch innych kremów. Po pierwsze, kremu z filtrem – bo retinol sprawia, że skóra staje się nadwrażliwa na słońce, co może skutkować pojawieniem się na niej podrażnień i przebarwień. Po drugie – wspomnianego już kremu nawilżającego, który dogłębnie nawodni komórki. W tej roli najlepiej sprawdzą się kremy na bazie kwasu hialuronowego (bezkonkurencyjnego nie tylko, jeśli chodzi o nawilżanie, ale i odmładzanie) oraz ceramidów, które nie mają sobie równych w regeneracji zniszczonego naskórka. Warto pamiętać, by formuła kremu nie była zbyt gęsta i tłusta (zwłaszcza, jeśli po retinol sięgnęłyście i sięgnęliście, by walczyć z trądzikiem) lecz szybko się wchłaniała. Co to oznacza w praktyce? Wskazujemy kilka naszych ulubionych kremów po retinolu (i nie tylko). To właśnie je polecają kosmetolodzy. Przekonacie się na własnej skórze!

Jaki krem po retinolu – polecane kosmetyki

Krem kojąco-regenerujący Civavit+ SPF50, SVR

Trudno o krem, który skuteczniej – i szybciej! – goiłby wszelkie podrażnienia i przynosił ukojenie uszkodzonej skórze, redukując przy okazji zaczerwienienia. To właśnie dlatego polecany jest nie tylko przy nadmiernie przesuszonej skórze po retinoli, ale i po różnego rodzaju zabiegach dermatologicznych i medycyny estetycznej. „Zbawienie po zabiegach laserowych (...), regeneruje i chroni”, „Działa łagodząco i kojąco. Stosowałam po kwasach i polecam” – piszą zadowolone internautki, a krem polecają też dermatolodzy – szczególnie po kuracjach złuszczających. Tym bardziej, że niweluje uczucie ściągnięcia skóry i zapobiega przebarwieniom. Plusem jest także wysoki filtr przeciwsłoneczny. Ideał! Nadaje się także dla dzieci, co potwierdza tylko, że jest w pełni bezpieczny dla skóry. W końcu przynieść jej ulgę. I oczywiście odpowiedni poziom nawilżenia. 

Krem Cilcafate+, Avène

Podobne właściwości ma inny dermokosmetyk – krem Cilcafate+ francuskiej marki Avène, specjalizującej się w produktach do cery trądzikowej. Krem nie tylko regeneruje skórę i przynosi jej ukojenie, ale i skutecznie ją oczyszcza, dzięki zawartym w nim siarczanom miedzi i cynku, które zapobiegają namnażaniu się bakterii. Co ważne – nie powoduje powstawania zaskórników, a efekty jego działania można zaobserwować już po pierwszym użyciu. 

Eliksir nawilżający, Koi

Hitem jest także intensywnie nawilżający eliksir polskiej marki Koi. Jego bazę stanowi kwas hialuronowy, który jak wspomnieliśmy nie ma sobie równych w nawilżaniu, dzięki czemu serum radzi sobie nawet z ekstremalnie wysuszoną skórą. Atutem jest też jego lekka, szybko wchłaniająca się żelowa formuła, która nie obciąża skóry (nie zawiera fazy olejowej i tłuszczów). Może być też stosowany jako baza pod makijaż.

Regulujący hydro-krem Flower Power, Resibo

Naszym odkryciem jest też krem Flower Power od Resibo, który dogłębnie nawilża, ale i reguluje wydzielanie sebum, dzięki czemu jest wprost stworzony do cery skłonnej do nadmiernego przetłuszczania. Regeneruje nawet bardzo zniszczoną skórę, koi, zmniejsza przebarwienia. Wzmacnia naturalną barierę hydro-lipidową skóry. A nawet – dzięki ekstraktowi z róży z mitry, zmniejsza widoczność porów i redukuje niedoskonałości. My jesteśmy od niego uzależnione.

Serum intensywnie nawilżające z potrójnym kwasem hialuronowym, Miya

Doskonałe nawilżenie zapewnia także serum z potrojnym kwasem hialuronowym marki Miya. Które przy okazji regeneruje, odżywia i ujędrnia skórę. A dzięki witaminie B5 także widocznie wygładza. A do tego ma naturalny skład i jest bardzo wydajne. Jaki krem po retinolu wybieracie? 

Zobacz także: