Kiedy za pośrednictwem social mediów Jason Momoa i Lisa Bonet ogłosili, że się rozstają, trudno było nam w to uwierzyć. Nic dziwnego. Uchodzili za jedną z najbardziej zgranych i najlepiej dobranych par w show-biznesie. W dodatku z naprawdę długim stażem. Jason Momoa i Lisa Bonet poznali się w klubie jazzowym w 2005 roku (od razu poczuli „chemię”, bo oboje nosili wówczas dredy i oboje zamówili Guinessa), a już dwa lata później doczekali się swojego pierwszego dziecka – córeczki Loli. Rok później urodził się zaś ich synek – Nakoa-Wolf. W 2017 roku para zdecydowała się także na ślub i przez 5 lat byli naprawdę zgodnym małżeństwem. Do tego stopnia, że zgodnie stwierdzili także, że już czas na rozstanie... A także, że ze względu na dzieci i łączące ich przez lata uczucie, zmierzają utrzymać ciepłe relacje. Tym bardziej, że, jak podkreślili, „rodziną będą już na zawsze”. A skoro tak, łatwo było nam uwierzyć, że postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę, o czym głośno było przed kilkoma dniami. Teraz jednak wiemy, że były to tylko plotki. 

Jason Momoa i Lisa Bonet. W końcu są czy nie są razem? 

Głos w sprawie rozstania postanowił bowiem zabrać sam Jason Momoa, który stanowczo stwierdził, że on i Lisa Bonet nie są już razem. „Nie wróciliśmy do siebie” – odpowiedział, zapytany o to w jednym z ostatnich wywiadów, którego udzielił minionej niedzieli tuż przed rozpoczęciem oscarowej gali. Ponownie podkreślił jednak, że to nie zmienia ich statusu rodziny, którą ze względu na „dwoje pięknych dzieci” będą już zawsze. 

Jason Momoa nie tylko potwierdził rozstanie w wywiadzie. O tym, że nie były to tylko puste słowa świadczy to, co zrobił niedługo później, bo na jednym z przyjęć po oscarowej gali – a konkretnie na after-party zorganizowanym przez prestiżowy magazyn „Vanity Fair”. Na którym Jason Momoa nie bawił się w towarzystwie swojej byłej partnerki, lecz w całkiem nowym gronie. Najwięcej czasu spędził bowiem z Ritą Orą, jej chłopakiem Taiką Waititim oraz Kate Beckinsale. Z naciskiem na tę ostatnią. Zdjęcie, które znajdziecie w naszej galerii jest na to najlepszym dowodem. 

Jason Momoa i Kate Beckinsale razem na after party  „Vanity Fair”

Cała czwórka miała długo rozmawiać podczas imprezy. A według pozostałych gości afterparty między Jasonem Momoą i Kate Beckinsale wyraźnie iskrzyło. Długo stali przy barze i rozmawiali, byli bardzo zaangażowani w rozmowę, a z ich twarzy nie schodziły uśmiechy – wyznał jeden z obserwatorów. A ostatecznym potwierdzeniem tego, że flirtowali, ma być fakt, że w pewnym momencie Momoa okrył Beckinsale własną marynarką, by nie zmarzła, gdy wieczorem zrobiło się chłodniej (tym bardziej, że była ubrana dość lekko, bo w transparentną, dość skąpą kreację). Kilkukrotnie objął ją też ramieniem – zdradził kolejny z gości imprezy, dodając, że oboje czuli się w swoim towarzystwie bardzo swobodnie. Rozmawiali także z innymi ludźmi, ale jakoś tak się składało, że zawsze znaleźli sposób, by wrócić do siebie – dodał. Czyżby oznaczało to, że Jason Momoa znów jest zakochany? Jeśli rzeczywiście coś jest na rzeczy, z pewnością dowiemy się już niebawem. 

--

W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.