„Jej ciało – jej wybór” to kampania społeczna stworzona przez Aborcyjny Dream Team, w której występują mężczyźni. Jej celem jest przekazanie innym mężczyznom, że aborcja to sprawa kobiet i że w takiej sytuacji potrzebują one wsparcia bez oceniania, a nie męskiej kontroli.

Dlaczego mężczyźni mówią o aborcji?

Dlaczego to mężczyźni, a nie kobiety, wystąpili w spocie? W końcu to sprawa kobiet. A no dlatego, że żyjemy w patriarchalnym świecie, w którym często kobiety nie są słuchane. W kampanii to właśnie mężczyźni nagłaśniają ważny przekaz, docierając tym również do męskiego grona odbiorców.

Kampania „Jej ciało – jej wybór”

Klip zaczyna się czytaniem przez bohaterów okrutnych komentarzy skierowanych do kobiet, które chcą zrobić aborcję. Z niedowierzeniem słuchałam tych słów i zastanawiałam się, jak tak można. Odniosłam wrażenie, że panowie z klipu czuli tak samo. Pewne słowa z trudem przechodziły im przez usta.

Następnie zaproszeni do kampanii mężczyźni komentowali to, co przeczytali, mówiąc, że aborcja to sprawa kobiet, że doszliśmy do momentu, w którym założenie rodziny wiąże się ze strachem i że chodzi tu tylko o kontrolę.

Zapytani o to, w jaki sposób aborcja ich dotyczy, powiedzieli, że temat aborcji oddziałuje na nich wszystkich. Co jest absolutną prawdą, której często nasze społeczeństwo nie jest świadome.

Następnie padło pytanie: „Czy gdyby cis-mężczyźni robili aborcję, to byłaby legalna i na żądanie?”. „Zdecydowanie”, „Dostawałoby się jeszcze kwiaty na koniec”, „Na pewno jeszcze by wieczorem uchwalili taką ustawę”, „Myślę, że aborcja byłaby legalna, gdyby ciążę musieli nosić mężczyźni”. Odpowiedzi są szokujące. Pokazują, że w naszym kraju to nie aborcja jest problemem, a to, że dotyczy kobiet.

Jeśli twój chłopak jest przeciwny aborcji – rzuć go. Aborcja to nie pogląd, aborcja to życie – mówią Natalia Broniarczyk i Kinga Jelińska z Aborcyjnego Dream Teamu.

Kto wziął udział w kampanii „Jej ciało – jej wybór”

W kampanii udział wzięli: Kuba Chuptyś (Gargamel), Hubert Urbański, Jakub Żulczyk, Krzysztof Stelmaszyk, Bartek Sitek, Antoni Mantorski, Filip Kania, Mikołaj Borowy, Adam Kozicki, Michał Kmiecik.

Zobacz także:

Kampania ruszyła 9 dni przed drugą rozprawą Justyny Wydrzyńskiej, która została oskarżona o pomoc w aborcji. Grozi jej więzienie.

Prawo aborcyjne w Polsce

W październiku 2020 roku prawo (anty)aborcyjne zostało w Polsce zaostrzone. Aborcja jest dopuszczalna jedynie wtedy, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku gwałtu (możliwa do 12. tygodnia ciąży). Wyrok wywołał falę ogromnych protestów, które jednak nie zdziałały wiele.

Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, że Polki wykonują rocznie od 80 tysięcy do 200 tysięcy aborcji. Faktyczna liczba aborcji jest trudna do ustalenia. Według Federacji 15% zabiegów wykonywanych jest za granicą.