24 sierpnia minęło dokładnie pół roku odkąd Ukraina – państwo w samym centrum Europy – broni nieprzerwanie swojego prawa do wolności. Tego dnia kraj świętował również 31. rocznicę Dnia Niepodległości. W ciągu tych sześciu miesięcy naród ukraiński pokazał, że tylko jedność i codzienna praca pomagaj osiągnąć zwycięstwo.

Ukraińscy projektanci i projektantki również aktywnie działają na rzecz wspólnego dobra, wypuszczając tematyczne kolekcje w odcieniach błękitu i żółci, które dziś na całym świecie nazywane są kolorami wolności. Ważne jest, aby z ich pomocą każdy mógł nie tylko zademonstrować swoją solidarność z Ukrainą, ale także przyczynić się do zwycięstwa – część zysków ze sprzedaży trafia na cele charytatywne i humanitarne.

Główne ukraińskie marki potrafiły połączyć własne DNA z kolorami, które wspierają ich kraj. Tym samym marka Ruslan Baginsky, której czapki noszą Madonna, Sienna Miller i Emily Ratajkowski, wypuściła kapsułkę dwóch bejsbolówek w delikatnych odcieniach żółtego i niebieskiego. Ulubiona ukraińska marka Adele Marianna Senchina zreinterpretowała autorskie aplikacje, a zrównoważona marka Atelier Handmade zaprezentowała lekkie, ręcznie haftowane koszule z organicznego lnu. Nawiasem mówiąc, cały dochód ze sprzedaży przekazują na zakup karetek dla ukraińskich lekarzy. Także marki jubilerskie z Ukrainy działają w tym kontekście, jak choćby Guzema Fine Jewelry, której biżuterię stale nosi Olena Zelenskaya, zaprezentowała kolekcję „Freedom” w żółto-niebieskich barwach. Jeden z pierwszych chokerów patriotycznych doceniła Milla Jovovich.