Kylie Jenner po raz kolejny nas zaskoczyła. Celebrytka ogłosiła w połowie maja, że startuje z nową marką kosmetyczną – Kylie Skin. Najmłodsza miliarderka na świecie tym razem postanowiła skupić się na pielęgnacji. Kylie Jenner zapowiedziała, że ofercie jej nowej marki znajdzie się sześć różnych kosmetyków do pielęgnacji – piankę do mycia twarzy, orzechowy peeling do twarzy, waniliowy tonik, serum z witaminą C, nawilżający krem do twarzy oraz krem pod oczy. Kosmetyki marki Kylie Skin trafiły do sprzedaży 22 maja. Wszystkie wyprzedały się w zaledwie kilka godzin. Co sądzą o nich klientki?
Kosmetyki marki Kylie Skin całkowicie się wyprzedały! Jakie są pierwsze opinie?
Kylie Jenner promowała swoją markę jako totalnie naturalną i wegańską. Okazuje się, że składy kosmetyków do pielęgnacji od celebrytki nie są tak genialne, jak zapewniała. Najwięcej negatywnych opinii zebrał jednak orzechowy peeling do twarzy. Dlaczego? Członkini klanu Kardashian-Jenner reklamowała go jako „łagodny, ale skuteczny” – jej zdaniem peeling nadaje się do codziennego stosowania. Klientki szybko zauważyły jednak, że opis produktu „mówi” coś innego. Na opakowaniu produktu jest bowiem napisane, że peeling można stosować (tylko!) raz w tygodniu. Nasuwa się pytanie – czy Kylie Jenner nie wie, co sprzedaje? Beauty influencerki i ekspertki zauważyły również, że orzechy mają właściwości podrażniające, a częste stosowanie używanie kosmetyków z nimi w składzie prowadzi do przedwczesnego starzenia się skóry. W sieci pojawiło się już wiele memów związanych z produktami do pielęgnacji od Kylie Jenner. Klientki krytykują markę Kylie Skin i odradzają innym zakupy na stronie celebrytki.
