Na konferencji prasowej pod Sejmem odbyła się dziś prezentacja ustawy komitetu „Legalna aborcja bez kompromisów”, w którego skład wchodzą Ogólnopolski Strajk Kobiet, Aborcyjny Dream Team, Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom, Wielka Koalicja za Równością i Wyborem, Centrum Praw Kobiet oraz posłanki Lewicy: Katarzyna Kotula, Wanda Nowicka, Marcelina Zawisza, Magdalena Biejat, Joanna Senyszyn, Monika Falej, Katarzyna Ueberhan, Katarzyna Kretkowska.
Aborcja do 12. tygodnia ciąży bez podawania powodu
„Każda osoba ma prawo do samostanowienia w dziedzinie swojej płodności, rozrodczości i rodzicielstwa. Każda osoba ma prawo do informacji, edukacji, poradnictwa i środków umożliwiających pełną realizację prawa do świadomego rodzicielstwa” – możemy przeczytać w projekcie, którego jednym z najważniejszych założeń jest aborcja do 12. tygodnia ciąży bez podawania powodu na koszt NFZ dla wszystkich osób ubezpieczonych lub uprawnionych do bezpłatnej opieki medycznej. Według projektu ustawy przerwanie ciąży powinno nastąpić na wniosek osoby w ciąży nie później niż po 72 godzinach od złożenia wniosku; osoba w ciąży podejmuje samodzielnie decyzję o przerwaniu ciąży, jeżeli ukończyła 13 lat. Jeżeli jest poniżej tego wieku, potrzebna jest zgoda opiekuna prawnego. Zniesione mają być również kary dla lekarzy i osób pomagających w aborcji za zgodą osoby w ciąży.
Kolejna próba legalizacji aborcji w Polsce
„Marzymy o tym, żeby ustaw aborcyjnych w ogóle nie było. Aborcja powinna być traktowana jak każde inne świadczenie medyczne. Ten projekt to jest absolutne minimum, poniżej którego nigdy nie zejdziemy” – tłumaczyła podczas konferencji Karolina Więckiewicz z Aborcyjnego Dream Teamu. Z kolei Marta Lempart przywoływała przykład Argentynek, które przez 15 lat walczyły o legalizację dostępu do aborcji i w końcu im się udało. Podjęły dziewięć prób. W Polsce inicjatywa działaczek z organizacji kobiecych i posłanek to też nie pierwsza próba zmiany przepisów dotyczących aborcji. Lempart podkreślała, że to w Polsce piąta duża próba legalizacji. Co więcej – działaczki zapowiedziały, że będą próbowały zmienić prawo do skutku.
Legalna aborcja bez kompromisów - zapisy
Co jeszcze znalazło się w projekcie ustawy? Między innymi zapis o prawie do przerwania ciąży do 24. tygodnia ciąży, gdy jest zagrożeniem dla zdrowia (fizycznego lub psychicznego) lub życia osoby w ciąży; gdy ciąża jest wynikiem przestępstwa czy gdy badania prenatalne wskazują, że płód ma wady genetyczne lub rozwojowe. Ale także prawo do przerwania ciąży po 24. tygodniu ciąży, gdy stwierdzone u płodu nieprawidłowości uniemożliwiają późniejszą zdolność płodu do życia poza organizmem osoby w ciąży. Do tego w ustawie znajdziemy wytyczne co do procedury przerywania ciąży dla lekarzy i szpitali czy rozszerzenie programu badań prenatalnych na badanie białka PAPP-A.
Następny krok to rejestracja komitetu a następnie zbiórka podpisów pod projektem (potrzeba ich minimum 100 tys.), aby mógł on zostać rozpatrzony przez Sejm.
Leczenie niepłodności usunięte z Narodowego Programu Zdrowia >>>
