Meghan Markle i książę Harry, jak większość osób przebywają aktualnie na wakacjach. Książęca para wraz z 3-miesięcznym synkiem Archim Harrisonem wybrała się na Ibizę, by tam świętować 38. urodziny Meghan (obchodziła je 4 sierpnia). Wcześniej z kolei przebywała w nieco mniej słonecznej i gorącej Szkocji, a dokładniej w Barmoral, gdzie królewskie wakacje to wieloletnia tradycja. I właśnie w związku z tym wyjazdem dowiedzieliśmy się, że ich oficjalne tytuły, czyli księżna Sussex i książę Sussex nie obowiązują na całym świecie. Zaskoczeni?
Zobacz także: Jak Meghan Markle dba o formę po ciąży? Będziecie zaskoczeni!
Okazuje się, że na czas letniej wizytacji w Szkocji Meghan i Harry zmienili swoje tytuły książęce na takie, których używają szkoccy mieszkańcy. Jak podał dziennik The Sun, podczas pobytu w Balrmoral książęca parę tytułuje się jako Hrabinę i Hrabiego Dumbarton. Ale nie jest to nic zaskakującego, ponieważ w dniu ślubu, który, przypomnijmy, miał miejsce 19 maja 2018 roku, oprócz nadania Meghan i Harry’emu przez królową ziem hrabstwa Sussex, otrzymali oni również dodatkowe miasto, Dumbarton, znajdujące się właśnie w Szkocji. Książę Harry jest trzecim hrabią, jakiego posiadała do tej pory szkocka miejscowość. Co więcej, nie był używany od 300 lat, kiedy królowa przyznała go wnukowi. Warto przy okazji wspomnieć, że obok Ich Wysokości Książąt Sussex oraz Hrabiego i Hrabiny Dumbarton, Meghan i Harry mogą używać jeszcze jednego tytułu, który obowiązuje ich z kolei w Irlandii Północnej. Kiedy para wybiera się tam w podróż, figuruje jako Baron i Baronowa Kilkeel.
Zobacz także: Wiemy, z kim randkował książę Harry, kiedy poznał Meghan Markle. To piękna modelka!