Kochacie minimalizm i biżuterię? By znaleźć coś, co idealnie wpasuje się w waszą estetykę, nie musicie daleko szukać. Na polskim rynku funkcjonuje wiele marek, które zachwycą was swoimi projektami. Z jednej strony to brandy z długą tradycją, zmieniające swoją ofertę wraz z pojawiającymi się coraz to nowszymi trendami, ale od lat także wierne klasyce, czyli właśnie prostocie. Z drugiej zaś, polski rynek biżuteryjny to także sporo niszowych marek, które otworzyły swoje często rodzinne lub oparte na przyjaźni biznesy, zaczynając od zaledwie kilku produktów, by szybko zdobyć serca klientek nie tylko w kraju. Które polskie marki biżuteryjne z minimalistyczną biżuterią warto znać, a przede wszystkim poznać bliżej?
Minimalistyczna biżuteria z polską metką. Te marki musicie znać!
UMIAR
Markę umiar założyły dwie koleżanki ze studiów – Magdalena Brzozowska i Malwina Wysińska. Okazało się, że nie tylko świetnie się dogadują, ale również mają bardzo zbliżoną estetykę w kwestii biżuterii – ma być bez przepychu, jakościowo i sentymentalnie. Bo projekty Umiar, oprócz tego, że są minimalistycznie w formie i wykonywane ręcznie w Polsce, to jeszcze nawiązują do tego, co kiedyś wasze babcie lub mamy miały (a może ciągle mają) w szkatułkach z błyskotkami. Do wielkich fanek biżuterii Umiar zaliczają się Julia Wieniawa, Banks, a także stylistka serialu Dynastia, Meredith Markworth-Pollack.
W. KRUK
Historia marki W. Kruk zaczęła się w 1840 roku. Nic dziwnego, że działając tyle lat na rynku, w swojej ofercie ma biżuterię, która łączy pokolenia. Trendy się zmieniają, ale minimalizm nigdy nie wychodzi z mody. Wykonane ze srebra i złota modele dostępne są w przeróżnych wzorach i inspirowane rozmaitymi symbolami. Każda zwolenniczka zasady less is more, jeśli chodzi o biżuterię, znajdzie tutaj coś w swoim stylu. Joanna Kulig także!
Zobacz także:
Kolczyki W.Kruk, 799 zł
SOTE
Sote jest brandem rodzinnym. Elena i Janek Lewczuk za cel w projektowaniu autorskiej biżuterii obrali sobie jej uniwersalność i ponadczasowość. Marzy im się, aby ich projekty zaliczały się do grupy tych przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Przeglądając modele Sote o takie skojarzenia nietrudno. To pierścionki, które mogą wylądować na placu narzeczonej, czy kolczyki, z których ucieszy się mama, a będzie chciała pożyczać od niej córka. Jeżeli uważacie, że w prostocie drzemie ogromna siła, biżuteria Sote stanie się waszą ulubioną.
Pierścionek SOTE, 420 zł
ROSA
Agnieszka Rosa tworzy projekty, do których fanek minimalizmu przekonywać nie trzeba. Do produkcji swojej biżuterii wykorzystuje swój świetny styl i wykształcenie (jest architektem) oraz wiedzę oraz doświadczenie rodzimych jubilerów. Co z tego wychodzi? Przepiękne bransoletki, naszyjniki, kolczyki, często o nieregularnych kształtach, wykonane ręcznie z żółtego złota. Wszystkie wykonywane są ręcznie, więc każdy egzemplarz jest wyjątkowy. Podobnie, jak jego przyszła właścicielka.
LILOU
O niepowtarzalności projektów Lilou świadczy choćby fakt, że wykorzystywane przez nią wzory są zarejestrowane i zastrzeżone w Urzędzie Patentowym. O najwyższą jakość i wyjątkowość dba Magdalena Mousson-Lestang, założycielka Lilou. To właśnie ona stoi za sukcesem flagowych modeli Lilou, czyli doskonale znanych bransoletek na sznurku, które można wzbogacić wybranym symbolem np. z grawerem.
Kolczyki Lilou, 188 zł
POLA ZAG
Pola Zag to biżuteryjna marka rodem z Krakowa. Pola, z wykształcenia architekt wnętrz, zaczynała od bransoletek wykonywanych z kolorowych sznurków i gumek. Potem na dobre przerzuciła się na mosiądz i stal szlachetną. Jej projekty stały się więc bardziej surowe, proste, choć nadal mocno wyraziste. Pierścionki, bransoletki czy kolczyki marki Pola Zag charakteryzują się nietypowymi kształtami, ale u założycielki i projektantki marki można zamówić też bardziej tradycyjne elementy, np. pierścionki zaręczynowe lub obrączki.
APART
Apart to kolejna marka legenda na rodzimym rynku. Współpracują z nią gwiazdy (m.in. Małgorzata Socha, Kasia Sokołowska), a także stawiający pierwsze kroku w modelingu uczestnicy programu Top Model. Hasłem przewodnim marki, która powstała na początku lat 80. XX wieku, jest „Z miłości do piękna”. A w jej ofercie to, co z pięknem kojarzy się fankom prostoty. 
Naszyjnik Apart, 209 zł
JAGG.
Marka stworzona przez Jagodę Marudę jest kwintesencją tego, do czego w ogóle potrzebna jest nam biżuteria. Z jednej strony używamy jej jako dodatku do stylizacji, ale z drugiej ma ona często wymiar mocno symboliczny. Jagg. to biżuteria z duszą. Oprócz nowych kolekcji założycielka brandu wyszykuje dla swoich klientek prawdziwe perełki, jak pierścionki z lat 20. z brylantami i kamieniami szlachetnymi oraz złote XIX wieczne bransolety czy broszki.
Naszyjnik Jagg., 400 zł
YES
Kolejną marką biżuteryjną z tradycjami jest Yes. Brand na przestrzeni lat przeszedł ogromną metamorfozę, dostosowując się do gustu swoich klientek. Wsród nich są także minimalistki, które na pewno doceniły kolekcję zaprojektowaną przez guru prostoty, jeśli chodzi o modę i dodatki, czyli Anię Kuczyńską. W ofercie marki można znaleźć formy, które zachwycają nie tylko designem, ale i szerokim wachlarzem cen.
Trendy wiosna 2020: Modna biżuteria, która podkręci wasze stylizacje – kupicie ją online >>>
Kolczyki Yes, 50 zł
KOPI
Natalia Kopiszka, założycielka marki Kopi, najpierw projektowała ubrania. Jest m.in. absolwentką warszawskiej Międzynarodowej Szkoły Kostiumografii i Projektowania Ubioru. Ale to nie ubrania, a biżuteria właśnie doprowadziły ją na ulicę Nowogrodzką w Warszawie, gdzie dzisiaj mieści się jej autorski butik. Co można znaleźć w środku? Projekty, które doceni każda minimalistka. Delikatne łańcuszki, subtelne kolczyki i bransoletki, które ciężko poczuć na nadgarstku, ale dostrzeże je każdy.
