Od zawsze ludzie łączą się w pary i próbują stworzyć wspólnie szczęśliwy związek. To nie tak, że cały świat został wrzucony w ramy zasady, że trzeba mieć partnera lub partnerkę. Mimo że w ostatnich latach popularne stało się bycie singlem lub singielką. Jest to raczej efekt świadomości i uciekania od toksycznych relacji oraz czekania na naprawdę odpowiednią osobę. Świat singli bardzo często sprowadza się do poznawania nowych osób, jednak nie jest to jednoznaczne z łączeniem się od razu w pary. Tak po prostu jesteśmy stworzeni i stworzone, że często potrzebujemy drugiej osoby. Nie tylko po to, aby spędzać miło czas i mieć w kimś oparcie oraz pomoc, ale głównie po to, by móc zrobić coś dla swojej partnerki czy partnera. Wiele osób czuje wewnętrzną potrzebę pomagania i współdziałania.

Inną sprawą jest fakt, że niepisane reguły funkcjonowania społeczeństw nieco wywierają presję, aby w te pary się koniecznie dobierać... Czasami jeżeli presja jest naprawdę duża, nie podejmujemy dobrych decyzji w doborze partnera/partnerki. Nie słuchamy siebie, tego, czy chcemy z kimś w ogóle być czy z kim konkretnie. Często bliscy, rodzice bądź dziadkowie bezlitośnie stwierdzają, że „to już ostatni dzwonek”. To często niektórych ponagla i czują oni, że faktycznie mają problem, ponieważ w ich wieku „powinno” się mieć partnera lub partnerkę. Bardzo często jest to opinia podyktowana starym schematycznym i stereotypowym myśleniem. W czasach, kiedy nasi rodzice i dziadkowie byli młodzi, ludzie pobierali się bardzo szybko, ledwo poznając dorosłe życie, ponieważ taka była tendencja w społeczeństwie. Obecnie zmieniło się to i ludzie decydują się na poważne kroki nieco później. Nie oceniamy, co jest lepsze. Po prostu każdy powinien robić tak jak czuje. A na czym właściwie polega związek?

Na czym polega związek? Zaufanie, czyli solidny fundament

Dojrzały związek nie powinien opierać się na nakazach i przymusach, tylko na niewymuszonej chęci. Co to oznacza? Dwoje ludzi nie powinno odczuwać presji ze strony swojej drugiej połówki, np. w kwestii spotkania się. Jeżeli wywrzemy presję na drugiej osobie, być może jednorazowo zwiększymy szanse na odbycie spotkania, natomiast na dłuższą metę może to przerodzić się w toksyczny „związek z obowiązku”, a nie bazujący na szczerych, pozytywnych uczuciach. Oczywiście propozycja wspólnego wyjścia nie jest niczym złym, jednak nie można robić komuś wyrzutów, jeżeli do takiego nie doszło. Wszystko musi się opierać na szczerych chęciach spędzania czasu razem, wtedy szanse na przetrwanie takiej relacji się zwiększają. Między innymi takie podejście cechuje związki partnerskie.

Tutaj pojawia się wspomniane wcześniej zaufanie. Musimy zaufać drugiej osobie, że faktycznie chce spędzać z nami czas i robi to z przyjemnością. Zaufanie usuwa ze związków chorobliwą zazdrość, która często jest powodem rozpadów relacji. Ufamy sobie i nie musimy się tłumaczyć z tego, co robiliśmy wcześniej, z kim się widzieliśmy, tylko jeżeli chcemy opowiedzieć o naszym dniu czy tygodniu, to zwyczajnie to robimy.

Nie wystarczy także powiedzieć „ufamy sobie” i już się wszystko zacznie układać. Czasami potrzeba do tego czasu i ciężkiej pracy nad samym sobą.

Kolejnym ważnym fundamentem relacji jest niewykorzystywanie czyjegoś zaufania. Jeden duży błąd w tym przypadku potrafi zburzyć nawet kilka lat pracy nad relacją. Jeżeli ktoś wierzy w twoje dobre intencje, to trzeba to docenić i szanować, ponieważ poza przykrym skutkiem, jakim może być koniec znajomości, nieszczere zachowanie lub kłamstwo może bardzo negatywnie wpłynąć na drugą osobę na długie lata, a z pewnością osoby w związku nie mają złych intencji i nie chcą krzywdzić swoich wybranków serca. Przynajmniej w teorii, bo oczywiście w życiu różnie się zdarza, ale większość z nas po prostu chce szczęśliwego wspólnego życia.

Na czym polega związek? Chemia, bez której ciężko o związek

Gdy dwoje ludzi się poznaje i spędzają ze sobą czas, to czynnikiem, który wpływa na to, że chcą taką znajomość kontynuować bardzo często jest właśnie rodzące się w nich uczucie. Na początku ciężko mówić o miłości, ponieważ to bardzo dojrzały i poważny stan, choć pewnie są i takie przypadki. Natomiast pojawia się zauroczenie, czyli tak zwane „motyle w brzuchu”. Jest to przyjemny rodzaj stresu i podniecenie na myśl o drugiej osobie. Jesteśmy szczęśliwi w obecności swojego partnera/partnerki i widzimy same superlatywy tej osoby. Patrzymy w tym okresie na świat trochę przez różowe okulary. To piękny czas, który jest świetnym początkiem do udanego związku.

Zobacz także:

 Należy jednak pamiętać, że nie gwarantuje on szczęśliwej relacji. Natomiast w przypadku, gdy tych pozytywnych emocji i odczuć brakuje od samego początku to jest to czerwone światło ostrzegawcze, że coś z pewnością jest nie tak. Być może to nie ta osoba i nie ma sensu brnąć w to dalej, albo w związku z przykrymi doświadczeniami to Ty jesteś zblokowany/na na nową relację? Powodów może być mnóstwo.

Drugim bardzo ważnym uczuciem w związku jest pociąg seksualny. Oczywiście nie jest to najważniejsze i nie na tym buduje się prawdziwe związki. Natomiast chyba każdemu z nas ciężko sobie wyobrazić tworzenie relacji z kimś kto nam się nie podoba? Nie tylko uroda i wygląd zewnętrzny mogą wpływać na fakt czy ktoś nam się podoba czy nie. Są to również cechy osobowości, umiejętności, styl bycia, barwa głosu i wiele, wiele innych czynników.

Na czym polega związek? Zdrowy związek, dzięki szczerej rozmowie

Problemy i różnice pojawiają się zawsze w każdej relacji i na różnych jej etapach. Czy to w relacjach rodzinnych, koleżeńskich, służbowych, czy w związkach. Każdy człowiek jest inny, inaczej wychowany i może myśleć w inny sposób. Podstawą do dobrego funkcjonowania jest rozmowa. Natomiast ona opiera się na dwóch rzeczach – mówieniu i słuchaniu.

Należy rozwiązywać problemy i spory wypowiadając swoje zdanie w sposób nienarzucający, ale również trzeba wysłuchać drugiej strony i być otwartym na tym o czym ona do nas komunikuje. Może faktycznie nie masz racji i należy odpuścić? Może warto spojrzeć na sprawę z innej strony? Jest to trudne i często może gryźć się z charakterem danej osoby, jednak warto nad tym pracować, ponieważ bardzo mocno wpływa to na związki na różnych płaszczyznach życia w społeczeństwie.

Brak szczerej rozmowy i przemilczane tematy potrafią dać się we znaki w najmniej oczekiwanym momencie.

Empatia potrafi być kluczem w tworzeniu związku

Wysoko rozwinięta empatia to umiejętność wczucia się w czyjeś emocje, rozumienie czyjejś sytuacji i zachowania. Naukowo jest to zdolność odczuwania stanów psychicznych innych ludzi. Jeżeli ktoś jest bardzo empatyczną osobą, będzie mu zapewne zdecydowanie łatwiej stworzyć związek. Jeżeli we dwójkę macie tę cechę to jest to już połowa sukcesu! Pozwoli to dobierać zachowania i słowa w taki sposób, aby nie ranić swojej bliskiej osoby. Pomoże to również zrozumieć, dlaczego ktoś zareagował np. nerwowo, albo nie miał ochoty rozmawiać. Osoba empatyczna nie obrazi się tylko zwróci uwagę, że coś mogło się wydarzyć np. w pracy ukochanej lub ukochanego, co miało wpływ na jakąś jej negatywną reakcję.

Empatia względem drugiego człowieka zawsze jest pięknym zachowaniem. Natomiast podczas szlifowania tej cechy u siebie postaraj się również nigdy nie zapominać o tym co Ty czujesz i równolegle być także empatyczną względem siebie i swoich odczuć czy stanów.

Przeczytaj także: Ile czasu potrzeba, by się zakochać? Oto, co mówi nauka