Oczyszczanie twarzy – Jak robić to dobrze?

W codziennej pielęgnacji skóry nie ma chyba nic ważniejszego niż dogłębne oczyszczanie twarzy. By uzyskać jak najlepsze efekty kosmetolodzy polecają oczyszczanie dwuetapowe – najpierw dokładny demakijaż, a następnie mycie twarzy za pomocą odpowiednich produktów. I to właśnie na drugim etapie chcielibyśmy się skupić w naszym artykule, bo często bywa traktowany po macoszemu, a przecież jest równie ważny co usuwanie ze skóry resztek makijażu. Po jakie kosmetyki do oczyszczania twarzy sięgnąć? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości.

O ile o tym, jak robić demakijaż, napisano już wiele, drugi etap oczyszczania twarzy, czyli jej mycie, często schodzi na drugi plan. Niesłusznie, bo zaniedbania w tej dziedzinie mogą skutkować pojawieniem się zaskórników, niedoskonałości i szybszym starzeniem się skóry. Tym bardziej, jeśli cera jest tłusta, mieszana i trądzikowa – wymaga wówczas regularnego usuwania nadmiaru sebum, które w przeciwnym razie zapycha pory, potęgując powstawanie wyprysków. Dokładne mycie twarzy powinno być więc wówczas priorytetem. Czy wiecie choćby, że twarz powinno się myć nie krócej niż minutę? Tylko wówczas możemy mieć pewność, że wszelkie zabrudzenia zostały usunięte skutecznie. Nie bez znaczenia są także kosmetyki do mycia twarzy, które wybieramy. Z naszego doświadczenia wynika, że najlepiej sprawdzają się specjalne emulsje, żele lub pianki. Po które z nich szczególnie warto sięgnąć? Przychodzimy z pomocą i polecamy nasze ulubione. 

Kosmetyki do mycia twarzy – Drugi etap oczyszczania skóry

1. Żel do mycia twarzy Nutridome – oczyszczenie i nawilżenie 

„Wystarczy minimalna ilość, by dogłębnie oczyścić twarz” – zapewniają internautki, które miały okazję wypróbować żel do mycia twarzy (i ciała) marki Nutridome, który pod wpływem wody zamienia się w delikatną piankę. Która nie tylko skutecznie usuwa zanieczyszczenia, ale i łagodzi wszelkie podrażnienia – zawiera bowiem alantoinę, która ma działanie przeciwzapalne. Kolejny plus? Nawilżenie skóry – to zasługa zawartej w żelu witaminy B3, która jest też świetnym antyoksydantem. Po kosmetyk z powodzeniem mogą sięgnąć osoby o cerze wrażliwej i trądzikowej – ma świetny skład i jest w pełni bezpieczny dla skóry.

2. Emulsja do mycia twarzy Gentle Cleanser, Ala

Ta emulsja jest hitem! Po pierwsze, nie trzeba aplikować jej na wilgotną twarz, co pozwala zaoszczędzić czas. Po drugie, ma przyjemną dla skóry formułę, która dokładnie oczyszcza cerę, nie pozostawiając na niej tłustego filmu. Nadaje się więc dla osób o cerze tłustej, mieszanej i trądzikowej. Nie narusza naturalnej bariery hydrolipidowej skóry i dodatkowo ją nawilża i odżywia – to zasługa zawartych w emulsji: oleju arganowego, oleju z awokado, jojoba i aloesu. 

3. Oczyszczająca pianka do mycia twarzy z kwiatem gorzkiej pomarańczy Mel Skin

Jej używanie to czysta przyjemność (dosłownie). Między innymi ze względu na obłędny zapach, który przy okazji świetnie pobudza i dodaje energii. To coś dla fanek i fanów naturalnych kosmetyków – w składzie pianki dominują składniki roślinne. Bazą jest hydrolat z kwiatów neroli – naturalna i prosta receptura, która poprawia ukrwienie twarzy, obkurcza naczynia krwionośne, wnika w skórę i doskonale ją nawadnia. A także wygładza i delikatnie zmiękcza. Rewelacja!

4. Żel oczyszczający do twarzy i ciała Extra-Rich Dematological Gel, Uriage

Skutecznie zmywa wszelkie zanieczyszczenia, przy okazji kojąc i nawilżając skórę – nie tylko twarzy, ale i głowy i całego ciała. Nie zawiera mydła i substancji zapachowych, a więc jest świetny dla alergików. Tym bardziej, że dzięki wodzie termalnej Uriage łagodzi skórę. 

5. Ryżowa pianka do mycia twarzy Iossi

Przede wszystkim jest bardzo delikatna, co nie odbiera jej skuteczności. Jej oczyszczająca moc tkwi bowiem w naturalnych składnikach: proteinach ryżowych, ekstraktach z zielonej herbaty, nagietka i lukrecji, ekstrakcie z alg brunatnych i kwasie mlekowym. Pianka polskiej marki Iossi zawiera także nawilżające fermenty z bambusa, rzodkiewki i kokosa, szałwię hiszpańską odpowiadającą za efekt anti-pollution oraz D-pantenol o właściwościach kojących. My używamy codziennie – co najmniej dwa razy. 

Zobacz także: