Zanim jeszcze zaczniemy planować świąteczne prezenty ( i zanim okaże się, że jak co roku większość z tych kupionych chcemy zatrzymać dla siebie), nasze myśli chcąc nie chcąc kierują się w jedną stronę – z końcem roku w ofercie wielu marek  pojawiają się limitowane kolekcje kosmetyków. Co przyciąga oko najbardziej? Przede wszystkim niepowtarzalne palety do oczu. I nie chodzi tylko o kompozycje kolorów, ale także oprawę! Wiele z nich zamkniętych jest w przepięknych opakowaniach sprawiających, że chcemy je mieć nawet jeśli makijaż oczu to coś, po co sięgamy (nomen omen) od święta.

Makijaż dla osób noszących okulary - wszystko, co powinniście wiedzieć

A że warto mieć jeden albo kilka takich zestawów na podorędziu, nie trzeba nikogo przekonywać. Zważywszy na fakt, ze dobranie dla siebie odpowiedniej gamy kolorów do makijażu oka i odpowiedniej konsystencji cieni może nastręczać równie dużo kłopotów i wymagać równie dużo cierpliwości i czasu, co znalezienie idealnego podkładu, jesień to zdecydowanie najlepszy czas by zacząć łowy. Co mamy do wyboru w tym roku? Całkiem sporo, bo modne są sprzeczności - nie tylko brokat, ale tez satynowe wykończenie i głęboki mat, więc pole do popisu większe, niż kiedykolwiek!

Są marki, na które wciąż czekamy: Charlotte Tilbury jest w kosmetyczkach nielicznych i trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, aż będziemy mieć ją na wyciągniecie ręki. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że oferta marek dostępnych jeśli chodzi o palety jest ogromna, a wybrane produkty tak zachwycające, że trudno zdecydować się na rozsądne optimum!

Sprawdźcie, które palety do oczu chcemy mieć w swoich kosmetyczkach! 

Tusz do rzęs dla alergików. Gdzie kupić mascarę dla wrażliwych oczu?