Choć większość podsumowań, jakie poczyniliśmy jeszcze przed wejściem w 2018 rok wypadła na plus, nie brakuje też takich, o których chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć. Co dokładnie mamy na myśli?

Chodzi o zdjęcia zdradzające zbyt lekką rękę w szafowaniu efektami Photoshopa – im bardziej chcemy o nich nie myśleć, z tym większą intensywnością pojawiają się nam przed oczami…  Niektóre z nich to przedobrzone selfie, inne - okładki magazynów albo sesje. Nie we wszystkich bohaterki miały decydujący głos w kwestii publikacji nieszczęsnego ujęcia.

Tak czy inaczej, niech zdjęcia w galerii służą jako przestroga jeśli chodzi o majstrowanie przy wyglądzie i przypominają, że granica między doskonałością a groteską jest czasem bardzo cienka.