Trigger Warning: gwałt

Rodzina Carterów nie znika z nagłówków portali informacyjnych. Niedawno świat obiegła tragiczna informacja o śmierci Aarona Cartera, brata Nicka. Teraz, gdy członek zespołu Backstreet Boys jest w żałobie po swoim bracie, na jaw wyszła informacja dotycząca gwałtu, którego miał się dopuścić. Ofiarą ma być 39-letnia dziś Shannon Ruth, która ma autyzm. Poznajcie szczegóły sprawy.

Nick Carter oskarżony o gwałt

Wczoraj Shannon „Shay” Ruth, podczas transmisji live na Facebooku, zarzuciła Nickowi Carterowi, że dopuścił się on wobec niej napaści seksualnej, kiedy miała 17 lat, a więc była nieletnia. 

Ostatnie 21 lat były wypełnione bólem, dezorientacją, frustracją, wstydem i samookaleczeniami, które są skutkami gwałtu Nicka Cartera na mnie – powiedziała 39-latka. Pomimo tego, że mam autyzm i żyję z porażeniem mózgowym, wiem, że nic nie wpłynęło na mnie bardziej niż to, co zrobił i powiedział mi Nick Carter. Po tym, jak mnie zgwałcił, pamiętam, jak nazwał mnie s*ką i zostawił siniaki na moim ciele – kontynuowała kobieta.

Carter próbował mnie przestraszyć, uciszyć… był przerażający – dodała. Ruth przyznała, że wahała się, czy w ogóle zabierać głos w tej sprawie, ponieważ uważała, że jeśli powie coś komukolwiek, to pójdzie do więzienia. Stwierdziła jednak, że jej motywacją było powstrzymanie muzyka przed napastowaniem kolejnych nastolatek i kobiet oraz pociągnięcie go do odpowiedzialności.

To, że Nick Carter jest znany, nie oznacza, że jest usprawiedliwiony ze swoich zbrodni – mówiła. Jestem ocalałą i zawsze nią będę – zakończyła. Adwokat Shannon, Mark J. Boskovich ujawnił również, że są jeszcze trzy inne kobiety, które zostały wymienione we wspólnym pozwie złożonym z Ruth. Nick Carter ma długą historię związaną z wykorzystywaniem kobiet – powiedział prawnik kobiet i dodał, że branża muzyczna ma to do siebie, że nie zwraca uwagi na takie przewinienia.

W pozwie złożonym w czwartek, do którego udało się dotrzeć portalowi PageSix.com, domniemana ofiara opisała całą sytuację. Po koncercie w Tacomie miała zostać zaproszona do busa koncertowego Backstreet Boys. Nick zaproponował jej czerwony napój, który nazwał napojem dla VIP-ów. Po latach Ruth twierdzi, że był to alkohol. W tamtym czasie była nieletnia. Miała 17 lat. Następnie, według pozwu, muzyk miał zmusić ją do seksu oralnego, a dalej kontynuował gwałt na łóżku. Shannon przyznała też, że po zdarzeniu został u niej wykryty wirus HPV. Teraz żąda zadośćuczynienia za przestępstwo.

Prawnik Nicka Cartera odpowiedział na zarzuty

Prawnik muzyka wydał oświadczenie, w którym absolutnie zaprzecza zarzutom 39-letniej kobiety. Są całkowicie nieprawdziwe – powiedział.

Zobacz także:

Niestety od kilku lat pani Ruth jest manipulowana i zmuszana do składania fałszywych oskarżeń na temat Nicka. Te zarzuty zmieniały się parokrotnie w ciągu lat. Nikt nie powinien dać się zwieść temu chwytowi prasowemu zaaranżowanemu przez jej prawnika. Zarzuty są całkowicie nieprawdziwe i nie mamy wątpliwości, że sądy szybko zdadzą sobie z tego sprawę – wypowiedział się prawnik Cartera.