Listopad, nie tylko za sprawą szarej i melancholijnej aury za oknem czy momentów zadumy w okolicach święta Wszystkich Świętych, jest dla nas miesiącem sentymentalnym. Także planety, przede wszystkim spotykający się Pluton z Jowiszem, przypominają nam o przemijaniu. W listopadzie śmierć, a więc pożegnanie starego i narodziny, powitanie nowego, pozwolą nam rozpocząć nowy cykl (12.11), który trwać będzie przez następnych 13 lat. W tym miesiącu czeka nas także Nów Księżyca w znaku Skorpiona będzie mieć miejsce już jutro, 15 listopada o porannej godzinie 6:08.

Co przyniesie nam Nów Księżyca w Skorpionie?

Nów w Skorpionie oznacza początek... końca. Będzie to dla nas start ze świeżą energią i nowym spojrzeniem, ale opartym na doświadczeniach poprzednich miesięcy. Dlatego w tym czasie oprócz ekscytacji możemy też odczuwać pustkę i smutek, ponieważ żegnamy pewne rzeczy i zamykamy niektóre etapy, zostawiamy je za sobą żeby zrobić miejsce nowemu. Na szczęście będą to głównie wszystkie te destrukcyjne, źle wpływające na nas i wprowadzające chaos do naszego życia sprawy. Ich koniec musi nadejść, czas na zmiany.

Zbliżający się Nów to dobry moment żeby zastanowić się nad tym, co do tej pory nam służyło, a co nie. Co robiliśmy, bo wynikało to z głębi serca i naszych potrzeb, a co narzucali nam inni, środowisko w którym żyjemy. Toksyczne relacje, decyzje podejmowane dla dobra rodziny czy dla związku, zalegające w domu przedmioty, które zabierają nam przestrzeń – zrób porządek! I w głowie i w życiu. Pomyśl, gdzie chciałabyś być, czy żyjesz takim życiem, o jakim marzyłaś, czy czasem nie okłamujesz się, co każdego dnia robisz wyłącznie dla siebie? Nie dla innych, nie z myślą o tym, co wypada. To ten moment, kiedy możesz zrobić miejsce dla odważnych i ambitnych planów, zacząć wszystko od nowa i z myślą o sobie. Planety ci w tym sprzyjają. Musisz jedynie znaleźć w sobie na to gotowość.

Zobacz także: Horoskop na listopad 2020 dla każdego znaku zodiaku. Co Cię czeka w tym miesiącu?