Istnieją tematy beauty, które nie wywołują emocji. Eksperci i ekspertki mają na ich temat na tyle spójne poglądy, że nie ma szans na zażarte dyskusje i przekonywanie do swojego. Olejki do twarzy się jednak do nich nie zaliczają. Przeważnie dzielą specjalistów i specjalistki z branży kosmetycznej. Jedni uważają, że są podstawą pielęgnacji, inni przed nimi przestrzegają. Jak jest naprawdę? Wielkich zaskoczeń nie będzie, bo prawda leży gdzieś pośrodku. Zamiast jednak rozstrzygać ten spór przedstawimy kilka faktów, które pozwolą wyrobić sobie własne zdanie i pokochać albo znienawidzić olejki do twarzy. Kwestią bezsporną jest bowiem to, że mają swoje wady i zalety. Każdy musi zrobić własny bilans zysków i strat zanim po nie sięgnie. Jeżeli jednak okaże się, że olejki do twarzy są dla niego, to efekty będą przyjemnym zaskoczeniem.
Olejki do twarzy – Do czego służą?
Zanim sięgniemy po ten kosmetyk, warto odpowiedzieć sobie na pytanie, po co używa się olejków do twarzy. Na początek najlepiej wyjść z punktu, że nie są one środkiem nawilżającym. Działają raczej jak tarcza lub uszczelka. W rozmowie z „Who What Wear” ekspertka w tej dziedzinie dość jasno przedstawiła czym są oleje w pielęgnacji. Według dr Maryam Zamani, lekarki medycyny estetycznej w Cadogan Clinic, mają one podobny skład do lipidów (olejów i tłuszczy) naturalnie występujących w skórze. Ich rola sprowadza się do funkcji naprawczej i ochronnej. Z jednej strony walczą one z uszkodzeniami, a z drugiej regulują barierę hydrolipidową, która pozwala utrzymać wilgoć w skórze. Jak wygląda to w praktyce? Skóra po aplikacji na nią oleju reaguje tak, jak w przypadku tych naturalnie wyprodukowanych przez samą siebie. Wchłania je, co pozwala nam poczuć efekt nawilżenia. Ten jednak nie wynika z dostarczenia skórze wilgoci, a z faktu, że została ona utrzymana w skórze. Z tego powodu olejek do twarzy zawsze powinien być ostatnim krokiem w rutynie pielęgnacyjnej – ma zabezpieczać przed utratą tego, co dały skórze inne kosmetyki.
Olejki do twarzy – Jaki olejek wybrać?
Olejek do twarzy powinien być dobierany pod rodzaj skóry i jej indywidualne potrzeby. Można to ocenić na podstawie jego składu, z którego bezpośrednio wynikają szczególne właściwości. Chodzi konkretnie o zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli kwasów Omega-3 i Omega-6. W zależności od tego ile olejek ich zawiera wyróżniamy: schnące, półschnące i nieschnące. Każdy z nich odnosi się natomiast do innego typu skóry. Oleje schnące to opcja dla skóry tłustej, która wcale nie jest wykluczona z ich używania. Na liście polecanych są oleje: lniany, konopny, z rokitnika, z czarnuszki, z ogórecznika czy wiesiołka. Kolejna grupa to oleje półschnące. Te są dedykowane do skóry normalnej i mieszanej. Wśród nich można wymienić oleje: arganowy, słonecznikowy, z krokosza, ze słodkich migdałów, z nasion bawełny czy z pestek moreli. Ostatnią grupę stanowią oleje nieschnące. Te wyróżnia najcięższa konsystencja, więc sprawdzają się w przypadku skóry suchej. Do wyboru są oleje: kokosowy, makadamia, z dzikiej róży, z awokado czy z pestek dyni. Warto stosować się do tych wytycznych, bo źle dobrany kosmetyk może nas zniechęcić, choć wina będzie leżała nie w całej grupie, a w konkretnej formule, która nie była dopasowana do naszych indywidualnych potrzeb.
Olejki do twarzy – Czy olejek nadaje się do tłustej cery?
Skóra tłusta i ze skłonnością do trądziku budzi największe wątpliwości w przypadku pielęgnacji olejkami. Obawy są w pełni uzasadnione. Ciężka formuła olejku może zatykać pory i powodować wysyp wyprysków. Nie oznacza to równocześnie, że osoby posiadające cerę tłustą i ze skłonnością do takich zmian całkowicie muszą zrezygnować z takiego rodzaju pielęgnacji. Warto jednak pamiętać, że dobrze trzymać się konkretnych olejków, np. wspomnianych wyżej formuł schnących. Olejek z drzewa herbacianego jest znany z właściwości oczyszczających i ochronnych dzięki wysoce skutecznym właściwościom antyseptycznym, a to czyni go świetnym wyborem w przypadku trądziku.
Olejki do twarzy – Czy olejek nawilża?
Natłuszczanie i nawilżanie skóry to dwie różne kwestie, które warto ze sobą łączyć. Olejek sam w sobie nie dostarcza skórze wilgoci, ale jednocześnie może pomóc, żeby ta w niej pozostała. Z tego powodu jeżeli użyjemy kosmetyku nawilżającego i zaaplikujemy na niego olejek to ten posłuży jako uszczelka i pozwoli zapobiec jej utracie. Dzięki temu nawet jeżeli nie jest on bezpośrednio odpowiedzialny za odpowiednie nawilżenie skóry, to świetnie sprawdzi się w przypadku suchej i odwodnionej, bo będzie ją wspierał.
Olejki do twarzy – Olejki i filtry SPF w duecie
Kluczowa w naszej pielęgnacji powinna być ochrona przeciwsłoneczna. Warto jednak pamiętać, że sama aplikacja filtru SPF to tylko połowa sukcesu. Jeżeli kosmetyk zmieszamy z nieodpowiednimi formułami, to możemy osłabić jego działanie, a przez to wcale nie chronić skóry w należyty sposób. Nie oznacza to, że zawsze musimy dokonywać wyboru i stawiać na mniejsze zło. Warto po prostu po aplikacji oleju odczekać aż się wchłonie i dopiero na tak przygotowaną cerę aplikować krem z filtrem SPF lub inny kosmetyk chroniący przed promieniowaniem UV.
Olejki do twarzy – Jaki wybrać?
Olejki do twarzy różnią się między sobą nie tylko źródłem ich pochodzenia, ale również właściwościami ukierunkowanymi na konkretne potrzeby skóry. Dodatkowo często występują nie tylko w pojedynczej postaci, ale jako całe mieszanki dla jak najlepszych efektów. Dzięki temu można postawić na formułę odżywczą, przeciwstarzeniową lub rozświetlającą. Wykluczone nie są także olejki wielofunkcyjne, które zajmą się więcej niż jednym problemem.
