Oscary 2017: który z nominowanych filmów dostanie statuetkę [SONDA]

O tytuł najlepszego filmu roku, czyli zwycięstwo w głównej kategorii Oscarów 2017 powalczy dziewięć tytułów. Za lidera w tej kategorii uznaje się musical "La La Land" Damiena Chazelle'a, który wcześniej otrzymał 11 nominacji do nagród BAFTA oraz 7 statuetek Złotych Globów (na 7 nominacji!).

"La La Land" liderem w wyścigu o Oscara

"La La Land" to musical w starym, hollywoodzkim stylu, nawiązujący do amerykańskich klasyków z tego gatunku, takich jak "Deszczowa piosenka" ze zmarłą niedawno Debbie Reynolds. W rolach głównych występują Emma Stone i Ryan Gosling, grający parę młodych, ambitnych artystów (i oboje mają szansę na Oscara). Mia marzy o karierze aktorskiej i zakochuje się w Sebastianie, który planuje otworzyć własny klub jazzowy. Kiedy ich życie prywatne zaczyna się układać, para dostaje możliwość spełnienia swoich zawodowych marzeń. Sukces filmu jest bezsprzeczny - 14 nominacji oznacza wyrównanie rekordu, który ustanowił wcześniej "Titanic". "La La Land" po prostu trzeba obejrzeć. A piosenka "City of Stars" zagości na waszej playliście przynajmniej na kilka tygodni. 

"Moonlight", czyli Brad Pitt w najlepszej formie

Brad Pitt nie pojawia się na ekranie, ale odegrał w tym filmie ważną rolę - pełnił funkcję producenta wykonawczego. "Moonlight" to nie tylko dobry film, ale też ważny społecznie temat - to historia o czarnoskórym chłopcu z patologicznej rodziny, który trafia pod opiekę dilera narkotyków. Mężczyzna, który przygarnia go do swojego domu jest jednocześnie osobą odpowiedzialną za wciągnięcie w nałóg matki chłopca. "Moonlight" jest także ważny w kontekście zeszłorocznej oscarowej afery. W ubiegłym roku Akademia nie wyróżniła nominacją żadnego czarnoskórego aktora ani filmu traktującego o czarnoskórych osobach. Powstał z tego hashtag #oscarssowhite używany na Twitterze i Instagramie. 

Młodszy brat Bena Afflecka w "Manchester by the Sea"

Casey Affleck, młodszy brat Bena Afflecka występuje tu w roli głównej, ale na ekranie partneruje mu m.in. Michelle Williams, Kyle Chandler i Matthew Broderick. Film opowiada o mężczyźnie, który po śmierci brata zmuszony jest zaopiekować się jego nastoletnim synem. "Manchester by the Sea" został nominowany do Oscara 2017 aż w sześciu kategoriach w tym dla dwóch aktorów - za główną i drugoplanową rolę oraz za najlepszy film, reżyserię, drugoplanową rolę żeńską i najlepszy scenariusz oryginalny. 

Powitanie kosmitów w filmie "Nowy początek" 

Kosmos i przybysze z innych planet to jak mogłoby się wydawać, wyeksploatowany temat. A jednak niemal co roku twórcom udaje się w ten sposób trafić na wąską listę kandydatów do Oscara ("Marsjanin" w 2016 roku, "Interstellar" w 2015" i  "Grawitacja" w 2014 roku). W tym roku "kosmiczny" nurt reprezentuje "Nowy początek" z Amy Adams w roli głównej. To poruszający obraz nie tylko dla fanów sci-fi - jego drugie dno jest nawet ciekawsze od głównej historii. To opowieść o komunikacji i zrozumieniu - nie tylko między ludźmi a kosmitami.

Powrót Nicole Kidman w "Lion. Droga do domu"

Po wszystkich zabiegach odmładzających, które przeszła Nicole Kidman, znacząco ucierpiała jej mimika. Aktorka wróciła jednak do formy i zagrała świetną rolę w filmie "Lion. Droga do domu", za którą została nominowana do Oscara 2017 w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa". Film zebrał poza tym 5 innych nominacji, m.in. za najlepszy scenariusz, najlepsze zdjęcia oraz w kategorii głównej - za najlepszy film. Opowiada o chłopcu, który jako dziecko zgubił się na ulicach Kalkuty, następnie został adoptowany przez Australijkę, a teraz wraca w rodzinne strony, by odnaleźć biologiczną rodzinę.

Mel Gibson znów za kamerą w "Przełęczy ocalonych"

Mel Gibson rzadko pojawia się teraz na ekranie - woli rolę po drugiej stronie kamery i świetnie się w niej sprawdza. Film o amerykańskim żołnierzu, który walczy podczas wojny nie tylko z wrogiem, ale też z dylematem moralnym, powalczy o statuetkę w głównej kategorii, ale ma szansę także na Oscara za m.in. najlepszy montaż, reżyserię, a także pierwszoplanową rolę Andrew Garfielda (tak, to ten, którego Ryan Reynolds pocałował podczas rozdania Złotych Globów).

Trzy mocne kobiety w filmie "Ukryte działania"

I dokładnie trzy szanse na Oscara - za najlepszy scenariusz adaptowany, najlepszą rolę drugoplanową dla Octavii Spencer oraz najlepszy film. Historia opowiada o trzech czarnoskórych kobietach, które pracowały dla NASA w latach 50. i 60., w okresie przełomu w kwestii praw osób czarnoskórych w USA. Kobiety przysłużyły się w tym czasie do wysłania w kosmos pierwszego Amerykanina. 

Danzel Washington w podwójnej roli w "Fences"

Danzel Washington występuje tu jako reżyser oraz odtwórca głównej roli. Adaptacja nagrodzonej Pulitzerem książki o tym samym tytule, od dawna wymieniana była jako pewniak do nominacji w głównej kategorii. O Oscara 2017 powalczy także Viola Davis, Danzel Washington (za rolę główną), oraz August Wilson za scenariusz adaptowany.

"Aż do piekła" w filmie o "prawdziwej" Ameryce

Jeff Bridges jako rasowy kowboj, który we współpracy ze swoim bratem, byłym skazańcem, podejmuje dramatyczne kroki, by uratować rodzinną farmę. Wrażenie robi nie tylko poruszająca historia, ale też wybitne zdjęcia (za których montaż do Oscara nominowany jest Jake Robers), ale także nastrojowa muzyka Nicka Cage'a. Film wszedł do polskich kin już we wrześniu, ale jeśli nie udało wam się go wtedy obejrzeć, warto nadrobić zaległości.