Pieczenie uszu? Palące policzki? Swędzący nos? Niby nic, a jednak! Nie oszukujmy się, uwielbiamy wszelkie przesądy, przepowiednie. Niby śmiejemy się z horoskopów, ale jednak namiętnie je czytamy, starając się dopasować ich treść do swojego życia. Udana randka? Warto byłoby się dowiedzieć, spod jakiego znaku zodiaku jest nasz potencjalny wybranek czy wybranka, aby móc sprawdzić astrologiczne dopasowanie, czyż nie? Brnąć w to czy uciekać? Jakie są szanse na romans, miłość, wspólną przyszłość...
Przecież wszystko musi mieć swój sens, powód, znaczenie zapisane w gwiazdach. Nos też. Nie może ot tak po prostu swędzieć. Pamiętam, jak byłam jeszcze całkiem mała. Powiedziałam niewinnie, że swędzi mnie nos. Mama zapytała, z której strony. Powiedziałam, że z prawej. Oho, na złość. Tak powiedziała. A ja dociekałam o co chodzi! Jak to? Dlaczego? Mój mózg eksplodował.
Na złość, gość, miłość... - powiedziała, ze śmiechem, wskazując palcem kolejno na prawe skrzydełko nosa, środek i skrzydełko lewe.
Upierałam się, że się wcale nie złoszczę, że nie wiem, o co chodzi nadal i dlaczego sobie robi ze mnie żarty. Jak możecie się domyślić, wpadłam szybko w złość, taki to był omen. Skończyło się awanturą, ale dziś wspominam to z rozbawieniem. I kiedy ktoś przy mnie mówi, że swędzi go nos, to nie mogę się powstrzymać, aby nie zapytać, z której strony...
Swoją drogą pamiętajmy, że przekonania i przesądy mają swoje głębokie korzenie w ludowej tradycji. Nie są to rzeczy ot tak wymyślone, wyssane z palca.
Swędzenie nosa - co oznacza
Oczywiście, jak powyżej, zależy, z której strony ten nasz nos swędzi. Prawa strona ma być na tę nieszczęsną złość. W ogóle swędzenie nosa może nas rozdrażnić samo w sobie, a jak jeszcze sobie powiemy, że to nas swędzi na złość... Co innego, kiedy swędzi czubek nosa. Gość. Gościni. Gorzej jak nie mamy czasu na przyjmowanie gości. Swoją drogą, muszę przyznać, że w te święta nos mnie swędział po środku i faktycznie odwiedziła mnie koleżanka z liceum dość niespodziewanie. Przejdźmy jednak nareszcie do lewej strony nos, której swędzenie ma oznaczać rychłe spotkanie miłości. Czy też ewentualnie wydarzenia się czegoś pozytywnego w naszym życiu uczuciowym, w relacji.
Wszystko oczywiście można mniej lub bardziej odmiennie interpretować. Niektórzy twierdzą też, że swędzenie nos, niezależnie od tego, w której części, ma być sygnałem, że ktoś o nas plotkuje. Chociaż jeśli chodzi o obgadywanie, to zazwyczaj inne części ciała i ich reakcje mają być tej sytuacji barometrem.
Piekące policzki - przyczyna
Chociaż by pieczenie lub palenie policzków ma oznaczać, że ktoś o nas mówi. Oczywiście najchętniej doszukujemy się w tym złych intencji. Jednak istnieje również stara teoria i nieco bardziej przyjemna, że rozpalone, czerwone, dające o sobie znać policzki mają świadczyć o tym, że ktoś o nas intensywnie myśli i tymi swoimi myślami nas ściąga. Może to ktoś, komu zawróciliśmy w głowie? Ukochana czy ukochany? Mama lub przyjaciółka, do której dawno wypadało zadzwonić... Szczerze? Zdarzało mi się wobec piekących policzków przypomnieć sobie, że najwyższy czas i pora, by zadzwonić do znajomej. I co? Okazywało się, że ona myślała o mnie i też była bliska chwycenia za telefon. Cóż, jest coś takiego jak międzyludzkie przyciąganie. Jeśli więc nie wróciliśmy z mrozu czy nie wydarzyło się nic ekscytującego w danej chwili w naszym życiu, to nagle rozpalone policzki mogą być jak najbardziej sygnałem, że ktoś o nas myśli - zostańmy przy tej pozytywnej interpretacji.
Zobacz także:
Pieczenie uszu - o czym świadczy
A co z kolei oznacza pieczenie lub swędzenie uszu? Jeśli chodzi o uszy, to tutaj sporo się dzieje! Zapnijcie pasy! Jedno z wierzeń mówi o tym, że pieczenie uszu odczuwamy wtedy, kiedy ktoś o nas mówi, obgaduje nas. Uszy potrafią się wtedy zrobić też czerwone. Jednak są też osoby, które wszelkie uszne sygnały rozbijają na drobne części i przypisują im różne znaczenia.
- Czerwone uszy, zaczerwienienie uszu - ktoś jest na nas zły...
- Czerwone i piekące uszy - ktoś myśli o nas w kontekście miłosnym, a nawet miłosno-seksualnym!
- Pieczenie uszu - ktoś się w tobie potajemnie kocha!
- Pieczenie prawego ucha - obgadywanie, ktoś o nas źle mówi, plotkuje.
- Pieczenie lewego ucha - ktoś myśli o nas pozytywnie, tęskni za nami.
- Swędzenie uszu - zapowiedź sukcesu, powodzenia, coś pójdzie po naszej myśli, rozwiążemy problemy.
Na tym jednak nie koniec! Bo w przypadku uszu, a w zasadzie pieczenia uszu, wiążą się przesądy co do tego, co wydarzy się w konkretny dzień tygodnia. Czyli jeśli swędzą nas uszy we wtorek to zwiastuje to coś zupełnie innego niż swędzenie w piątek!
- Poniedziałek – w ten dzień piekące uszy są zapowiedzią problemów, konfliktów itp.
- Wtorek – piekące uszy mogą być omenem rychłego zerwania, urwania kontaktu.
- Środa – zapowiedź miłego spotkania czy też zaskakującej sytuacji, która zmienia bieg rzeczy.
- Czwartek – piekące w czwartek uszy to dobry omen - wszystko się ułoży lub spotka nas coś miłego.
- Piątek – jeśli uszy pieką nas w piątek, to być może sygnał, że ktoś zaprosi nas na randkę, spędzimy upojne chwile z kimś bliskim czy poznamy osobę, która zawróci nam w głowie i w sercu!
- Sobota – sobotnie pieczenie uszu to znowu niestety zapowiedź kłopotów, konfliktów.
- Niedziela – jeśli uszy pieką w niedzielę, to OK, być może czeka nas zastrzyk gotówki! To od razu lepsza perspektywa na poniedziałek!
Przeczytaj także: Lustro w sypialni - przesądy ostrzegają przed tym rozwiązaniem! Dlaczego?!
Krostka na języku - co oznacza
Bywa, że na naszym języku nagle wyczuwamy zgrubienie, coś w rodzaju wyrostka. Zwykle pojawia się na czubku języka. To też dla wielu osób oznaka tego, że ktoś nas obgaduje. Cóż, jeśli wyjdziemy na przykład z imprezy czy opuszczą nas goście, a coś takiego poczujemy, to kto wie, może faktycznie ktoś o nas mówi. Ale czy od razu negatywnie? W każdym razie, jeśli takie zjawisko z języka szybko zniknie i nie utrudni nam życia, to OK. Jeśli jednak się utrzymuje, to nie znaczy raczej, że ktoś nie może przestać o nas rozmawiać, ale że warto skonsultować się z lekarzem lub lekarką!
