Puchówki w ogóle nie potrzebują wsparcia projektantów i projektantek mody, żeby pojawić się w zimowych stylizacjach. Są praktyczne, uniwersalne i ponadczasowe, więc to zupełnie naturalny wybór podczas poszukiwań nowego okrycia wierzchniego. Doskonale wiedzą o tym Skandynawki. Ich minimalistyczne podejście do mody, a także innych dziedzin, sprawia, że często stawiają na pewniaki, które są zupełnie odporne na zmieniające się trendy. Dzięki temu w ich zestawach stale pojawiają się elementy garderoby, których nie musimy rozpatrywać w kategorii sezonowego hitu, a inwestycji na lata. Puchówki Skandynawek to idealny przykład tego, że swoją szafę kompletują z głową. Z jednej strony takie zimowe kurtki są bardzo praktyczne i sprawdzają się nawet podczas srogich zim. Z drugiej nie trzeba się też obawiać, że sprawią problemy podczas tworzenia zestawów. Pasują w końcu do dresów, jeansów, spodni garniturowych, a także spódnic i sukienek. Pozostaje tylko jedna kwestia. Jaką kurtkę puchową wybrać na zimę? Skandynawki mają 5 typów, które mogą pomóc w podjęciu decyzji.

Puchówki Skandynawek – Puchowe płaszcze

Mroźne zimy w Skandynawii często wymuszają na fashionistkach konkretne podejście do wybieranych okryć wierzchnich. Nie oznacza to jednak, że w parze z praktycznymi rozwiązaniami nie może iść świetny design. Puchowe płaszcze najlepiej to obrazują. Długie, ciepłe, chroniące przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi modele to strzał w dziesiątkę. Świetnie sprawdzą się także podczas polskiej zimy. Z uwagi na to, że pod takim okryciem wierzchnim jest ukryta niemal cała stylizacja, to zazwyczaj one grają pierwsze skrzypce w zestawie i nie potrzebują już szczególnego wsparcia. Długi szalik z frędzlami, stylowa torebka i para z listy zimowych butów Skandynawek najlepiej dopełnią taki ciepły płaszcz.

 

Puchówki Skandynawek – Klasyczne puchówki

Średniej długości kurtka w uniwersalnym kolorze, która jest wypełniona naturalnym lub syntetycznym puchem to jedno z najbardziej klasycznych rozwiązań. Łatwo łączyć ją z wieloma elementami garderoby, które ma się już w szafie. Zawsze jest na czasie i po prostu może służyć latami. Doskonale wiedzą o tym Skandynawki, które po takie kurtki sięgają za każdym razem w okresie zimowym. Idealnych modeli dla siebie szukają w różnych miejscach. Czasami może to być kurtka prosto z wybiegu znanego domu mody. Innym razem stawiają na puchówkę z sieciówki. My też mamy sporo opcji. Puchówki w swoich zimowych kolekcjach ma bowiem większość marek odzieżowych.

 

Puchówki Skandynawek – Czarne puchówki

Czarne puchówki to jedna z najbardziej uniwersalnych opcji. Nie jest zatem zaskoczeniem, że Skandynawki, które mają słabość do tego koloru, który idealnie wpisuje się w ich minimalistyczny styl, wybierają go także w przypadku zimowych okryć wierzchnich. Kurtka ma pasować do maksymalnie największej ilości stylizacji przez cały sezon. Z tego powodu względy praktyczne muszą odnosić się nie tylko do wygody i ciepła, które daje, ale również do jej potencjału przy tworzeniu stylizacji. Nie ma wątpliwości, że czarna puchówka Skandynawek to pewniak, który sprawdzi się także w innych szerokościach geograficznych. Ciężko sobie wyobrazić wersję kolorystyczną takiej kurtki, która dawałaby tyle samo opcji, choć oczywiście wszystko to kwestia naszego stylu. Odważne podejście do kolorów, które charakteryzuje styl Dunek, zapewne nie bierze pod uwagę żadnych kompromisów.

 

Zobacz także:

Puchówki Skandynawek – Kolorowe puchówki

Kolorowe stylizacje Dunek sprawiają, że skandynawski styl nie może być oceniany jedynie przez pryzmat minimalizmu, na który chętnie stawiają Szwedki i Norweżki. Może to oznaczać tylko jedno. Na liście puchówek Skandynawek pewne miejsce mają kolorowe modele. Który odcień będzie najlepszy na zimę? Tu panuje pełna dowolność. Dunki z przyjemnością pokazują całą paletę kolorów, a na dodatek nie boją się też łączyć ich z innymi. Color blocking czy dopamine dressing sprawiają, że są w swoim żywiole. Jeżeli chcesz postawić na wyrazisty akcent w zimowych stylizacjach, to kieruj się ich wskazówkami. Zabawa kolorami może się opłacić.

 

Puchówki Skandynawek – Krótkie puchówki

Pomimo że skandynawskie zimy nie należą do najłagodniejszych, to jednak nie oznacza, że przez całą porę roku fashionistki z Danii, Norwegii i Szwecji wybierają tylko maksymalną osłoną przed zimnem. W ich szafach nie brakuje krótkich puchówek, które chętnie noszą do legginsów, jeansów i spodni garniturowych z wyższym stanem. W ich ślady można pójść także w cieplejsze dni podczas polskiej zimy. Pozostaje tylko kwestia dotycząca koloru. Z jednej strony dużo możliwości daje czerń, ale z drugiej wcale nie trzeba się do niej ograniczać. Grunt to podążać za własnym stylem. Zupełnie w taki sposób, jak robią to Skandynawki.