Renee Zellweger kocha swoje życie po pięćdziesiątce. Dwukrotna zdobywczyni Oscara opowiedziała o swoim aktualnym podejściu do piękna, kosmetykach anti-aging i o tym, jak krzywdzące potrafią być wymagania względem wyglądu starzejących się kobiet. Gdy jesteśmy po pięćdziesiątce, tracimy swoją wartość? – pyta 53-letnia artystka.

Renee Zellweger o definicji piękna po pięćdziesiątce: „Możesz celebrować swój wiek”

Renee Zellweger od lat zaprzecza temu, że korzysta z usług medycyny estetycznej. W 2017 roku aktorka zanegowała wszelkie plotki odnośnie operacji plastycznych w swoim tekście, który ukazał się na łamach „The Huffing Post”, dodając, że nie jest sekretem fakt, iż o wartości kobiety stanowi jej wygląd w naszym świecie. Kilka lat później Zellweger ponownie wypowiedziała się na temat domniemanej ingerencji w swoją urodę. To jest po prostu smutne. Nie patrzę na piękno w ten sposób. Lubię swoje niedoskonałości i nietypowe cechy

W najnowszym wywiadzie dla „The Sunday Times” 53-letnia aktorka stwierdziła, że kosmetyki anti-anging  do wywalenia, a kobiety powinny zaakceptować swój naturalny proces starzenia się. 

Większość reklam mówi nam, że nie powinnyśmy wyglądać na swój wiek, że warto go tuszować... Wystarczy, że kupimy szereg kremów i serów. Co chcą nam przez to powiedzieć marki kosmetyczne? Że gdy jesteśmy po pięćdziesiątce, tracimy swoją wartość? Jest różnica między dążeniem do bycia najlepszą wersją siebie a pragnieniem bycia kimś, kim się nie jest. Jeśli chcesz być pięknym, tryskającym energią człowiekiem, musisz celebrować swój wiek – podkreśla w wywiadzie Renee.

Jednocześnie aktorka, która w kwietniu skończyła 53 lata wyznaje, że nie mogła się doczekać, aż skończy 50 lat. Odtwórczyni kochanej przez wiele z nas Bridget Jones uważa, że za nic w świecie nie chciałaby cofnąć czasu, by być znów młodą. 

Pięćdziesiątka była dla mnie zupełnie nowym początkiem. Przestałam przejmować się bzdurami, tymi wszystkimi głosami w mojej głowie i oczekiwaniami ludzi względem mnie. Zaczęłam być po prostu sobą. Nie chcę wyglądać jak kiedyś. Teraz wyglądam tysiąc razy lepiej!

Renee Zellweger – kim jest nowy partner aktorki?

Co oznacza bycie po prostu sobą dla Renee Zellweger? Podejrzewamy, że to przede wszystkim zwolnienie tempa kariery. Aktorka w 2020 roku otrzymała statuetkę Oscara za pierwszoplanową rolę Judy Garland w dramacie biograficznym Ruperta Goolda „Judy”. Od tego czasu gwiazda mniej pracuje (choć pewnie nie narzeka na brak propozycji), za to więcej czasu spędza ze swoim partnerem, Antem Anstead. 43-letni mężczyzna jest brytyjskim prezenterem telewizyjnym i artystą, a także ogromnym fanem motoryzacji. Para spotyka się od zeszłorocznych wakacji.