Sylwester 2022 w TVP, Polsacie i TVN

Sylwester 2022 zbliża się wielkimi krokami. Polski internet już od kilku tygodni rozgrzewają do czerwoności kolejne doniesienia na temat atrakcji, które przygotowały dla swoich widzów największe stacje telewizyjne. Co nie powinno nikogo zdziwić, najcięższy bój o widza stoczą w tym roku ponownie Telewizja Polska i Polsat. W przeciwieństwie do TVN, który od 2019 roku nie organizuje już własnej imprezy sylwestrowej (zamiast tego wyemituje maraton filmowy), obydwie stacje tradycyjnie stawiają na wielkie plenerowe koncerty z udziałem popularnych artystów. Publiczny nadawca po raz kolejny będzie nadawał na żywo z Równi Krupowej w Zakopanem. Z kolei Polsat po raz pierwszy przenosi się ze swoją imprezą na teren Parku Śląskiego w Chorzowie, gdzie powstaje wielka scena przypominająca gigantyczny statek kosmiczny. Organizacja tak wielkiego przedsięwzięcia wiąże się oczywiście ze sporymi kosztami.

Koszt organizacji telewizyjnego sylwestra to nie mniej niż 5 milionów złotych, w przypadku TVP może być to nawet dwa razy więcej – oszacował w ubiegłym roku dla Business Insider Polska ekspert związany z rynkiem telewizyjnym.

Nie jest tajemnicą, że lwią część budżetu stacji telewizyjnych pochłaniają gaże dla wykonawców, zarówno z Polski, jak i zagranicy. Ile zarobią gwiazdy Sylwestra Marzeń z Dwójką oraz Sylwestrowej Mocy Przebojów w tym roku?

Ile zarobią gwiazdy w Sylwestra 2022?

Szczegóły sylwestrowych kontraktów muzyków zwyczajowo objęte są klauzulą poufności. Oznacza to, że artyści nie mogą publicznie mówić o wysokości swojej stawki. W sieci próżno więc szukać wywiadów, w których gwiazdy zdradzają, ile zarobią za trwający zazwyczaj kilka minut występ podczas ostatniej nocy w roku. Mimo to, informacje na temat wynagrodzeń dla artystów za udział w sylwestrowych imprezach TVP i Polsatu zazwyczaj i tak docierają, oczywiście nieoficjalnymi kanałami, do mediów.

W ubiegłym roku informowaliśmy was chociażby o tym, jaka kwota trafiła na konto Dawida Kwiatkowskiego i Cleo. Przypomnijmy, że według naszego informatora z branży eventowo-muzycznej wspomniani artyści zgarnęli za występ na Sylwestrze z Polsatem po 70 tysięcy złotych. Nie były to wcale najwyższe stawki.

Jak ujawnił „Super Express”, w 2019 roku Edyta Górniak otrzymała od TVN aż 130 tysięcy złotych. Z kolei występujący dla publicznego nadawcy Sławomir i Kajra dwa lata temu rzekomo zasilili swój domowy budżet 85 tysiącami złotych.

Ubiegłorocznym rekordzistą był oczywiście Jason Derulo, który według doniesień mediów za wykonanie swoich największych hitów w Zakopanem zgarnął około 1,2 miliona złotych. Telewizja Polska miała rzekomo pokryć także koszty podróży i zakwaterowania dla całej ekipy amerykańskiego piosenkarza. W odpowiedzi na te doniesienia publiczny nadawca poinformował, że koszty wynagrodzenia zagranicznej gwiazdy wziął na siebie jeden ze sponsorów imprezy, Totalizator Sportowy.

Jak kwestia zarobków gwiazd prezentuje się w tym roku? Jak dotąd do mediów przedostały się jedynie informacje na temat stawek dwóch znanych wykonawców. Pierwszym z nich jest Maryla Rodowicz.

Zobacz także:

Koncerty sylwestrowe nie są komfortowe dla wykonawców, jest zimno, garderoby to zwykle blaszane kontenery, ale jak się coś obieca Ninie Terentiew, to trzeba to wykonać – wyznała ostatnio wykonawczyni nieśmiertelnego przeboju „Małgośka”.

Za pracę w tych niesprzyjających warunkach żywa legenda polskiej estrady może jednak liczyć na sowite wynagrodzenie. Według ustaleń portalu Interia Maryla Rodowicz otrzyma za swój sylwestrowy show w Chorzowie 150 tysięcy złotych. Tyle samo podczas ostatniej nocy w roku zarobi również Beata Kozidrak.

Maryla Rodowicz i Zenek Martyniuk / fot. AKPA

Znacznie mniejsze, ale wciąż bardzo pokaźne sumy, wpadną podobno także na konta Dody i Cleo. Jak podaje Interia Muzyka, obydwie piosenkarki otrzymać mają po 100 tysięcy złotych. Z kolei z informacji, do których dotarł serwis Disco-Polo.info, na taką samą kwotę może także liczyć w tym roku Zenek Martyniuk. Autor przeboju „Przez twe oczy zielone” kolejny rok z rzędu będzie występował na Sylwestrze Marzeń z TVP2.

Jak wiadomo, wysokość sylwestrowych stawek gwiazd już od lat jest przedmiotem gorącej dyskusji internautów. Warto jednak pamiętać, że kwoty, które ostatecznie trafiają do kieszeni artystów, zazwyczaj są znacznie niższe niż podawane w mediach sumy. Wykonawcy najczęściej muszą bowiem ze swojej gaży sami opłacić cały swój sztab, czyli m.in. menedżerów, stylistów, fryzjerów, wizażystów, asystentów, tancerzy i towarzyszących im na scenie muzyków.

W tym miejscu warto wspomnieć także o początkujących artystach. Niektórzy z nich traktują możliwość zaprezentowania się kilkumilionowej widowni jako inwestycję w rozwój kariery i... za swój występ nie biorą ani grosza. Jak donosił Pudelek, tak właśnie w ubiegłym roku potraktowany został występ Sary James, która wówczas miała w swoim dorobku tylko trzy single. Telewizja Polska, która ściągnęła młodą piosenkarkę do Zakopanego, podobno opłaciła jej za to całą oprawę show, czyli tancerzy, choreografa czy stylizacje.

Sara James na Sylwestrze Marzeń z Dwójką / fot. AKPA

W tym roku nastolatka powinna już jednak dołączyć do grona artystów, którym wypłacane jest standardowe honorarium. Jak donoszą media, Roksana Węgiel i Viki Gabor, które podobnie jak Sara James zaczynały swoją karierę w „The Voice Kids”, w ubiegłym roku zgarnęły odpowiednio 25 i 20 tysięcy złotych.

Zaskoczeni?