Zima, podobnie jak jesień, nie rozpieszcza nas nigdy pod względem pięknej pogody, słonecznych dni oraz niezbędnej witaminy D. Nie oznacza to jednak, że okres jesienno-zimowy musi być szary, ponury i nijaki. Topowe influencerki udowadniają, że nasza garderoba na nadchodzące miesiące nie musi wiać nudą. I choć uwielbiamy klasyczne, wełniane płaszcze, kozaki przed kolano, szaliki z kaszmiru czy ulubione swetry o grubym splocie, raz na jakiś czas mamy ochotę na powiew świeżego powietrza i nieoczywiste rozwiązania. Takimi właśnie są trendy, które znane z Instagrama influencerki lansują w swoich stylizacjach. Wybrałyśmy cztery trendy, które często powtarzają się w outfitach internetowych it girls. To właśnie te rozwiązania będziemy najchętniej nosić w nadchodzącym sezonie?

Nieoczywiste trendy na zimę, które pokochały influencerki – Spodnie cargo

Spodnie cargo królowały w czasie tegorocznej jesieni i nic nie wskazuje na to, by popularny model zniknął z naszych stylizacji w okresie zimowym. Wylansowane przez Skandynawki spodnie podbiły świat mody i sprawiły, że ten nostalgiczny klasyk mody Y2K znów jest niezwykle rozchwytywany. Swoją cegiełkę dołożyli także projektanci, którzy zawarli fason w swoich jesienno-zimowych kolekcjach nie tylko militarne rozwiązanie khaki, ale i modele w odcieniu kości słoniowej oraz z różnych materiałów takich jak jeans, skóra, a nawet dres. Przeróżne kombinacje kolorystyczne oraz materiałowe pojawiły się m.in. na wybiegach takich marek jak: Isabel Marant, Heliot Emil, Coperni, Balmain, DSquared2 oraz Dion Lee. Nic więc dziwnego, że z modnych spodni cargo nie rezygnują fashionistki i influencerki z Instagrama. 

Jak noszą ten popularny fason w zimowych stylizacjach? Raz w połączeniu ze sztybletami i dużym płaszczem, w innym przypadku z bezrękawnikiem i sneakersami. Dziewczyny nie zapominają także o nostalgicznych dodatkach i niejednokrotnie zakładają np. przywołujące na myśl dzieciństwo nauszniki lub rękawiczki bez palców (choć podejrzewamy, że ten wybór podejmowany jest po prostu ze względu na funkcjonalność).

Nieoczywiste trendy na zimę, które pokochały influencerki – Kurtki XXL

Bez czego ciężko sobie wyobrazić przetrwanie zimy? Brawa dla tych, którzy i które jako pierwsze wymienili i wymieniły puchową kurtkę. To właśnie ten element garderoby jest teraz niezbędny w naszej szafie, choć pewnie wiele z was rękoma i nogami zapiera się, że przechodzi całą zimę w ulubionym płaszczu z dobrego materiału. Niestety, nawet największe fanki prostych, klasycznych stylizacji sięgną w końcu po puchowe rozwiązanie, gdy temperatura za oknem spadnie sporo poniżej zera. 

Wiele influencerek już teraz lansuje modę na zimowe kurtki puchowe w rozmiarze XXL, czy to celowo zaprojektowane jako mocny oversize, czy kupione o kilka numerów za duże. Co się dziwić, już od kilku sezonów trwa trend na ogromne ubrania, szerokie cholewki butów, zasłaniające pół twarzy okulary przeciwsłoneczne czy czapki na zimę, które sięgają aż do nosa. W przypadku kurtek puchowych widzimy jednak kilka plusów. Po pierwsze – luźny, szeroki fason pozwala bez problemu zmieścić pod okryciem nawet kilka warstw ubrań. Po drugie – to model, przy którym zapomnisz o walce z ciasnymi rękawami kurtki, szczególnie mając na sobie ulubiony sweter. 

Nieoczywiste trendy na zimę, które pokochały influencerki – Płaszcz z kożuchem przy kołnierzu i mankietach

Choć dziś noszą go topowe influencerki (szczególnie te, które pochodzą ze Skandynawii), płaszcz z kożuchem przy kołnierzu i mankietach zyskał ogromną popularność m.in. za sprawą Belli Hadid, która już od kilku sezonów nie rezygnuje z ekstrawaganckich rozwiązań w swoich stylizacjach. To właśnie za sprawą supermodelki paszcz z kożuchem, który przypomina odrobinę look Cruelli De Mon (choć nie jest z futra, tym bardziej nie stu jeden dalmatyńczyków) to jedno z najchętniej noszonych rozwiązań tego sezonu. To nieoczywiste rozwiązanie pokochają fanki maksymalizmu, łączenia ciekawych materiałów oraz osoby, które nie boją się przyciągać spojrzenia na ulicy. Nie wątpimy jednak, że minimalistki i zwolenniczki prostoty w swoich stylizacjach również znajdą w sklepach model dla siebie. 

Nieoczywiste trendy na zimę, które pokochały influencerki – Podkolanówki

Podobnie jak w przypadku płaszcza z kożuchem, podkolanówki to nieoczywisty trend na zimę, który zawdzięcza swoją popularność m.in. Belli Hadid. Supermodelka od wielu sezonów uważana jest za jedną z największych modowych trendsetterek, nic więc dziwnego, że i tym razem obecność nieoczywistego (ale jakże taniego!) elementu garderoby przykuła uwagę influecerek i fashionistek. Od kilku miesięcy jednym z przebojów, którym mocno lansuje Bella Hadid są getry i ocieplacze na nogi rodem z lat 80. Popularne dziewczyny z Instagrama noszą to nostalgiczne rozwiązanie z loafersami, kozakami z luźniejszą cholewką, sneakersami, a nawet baletkami, które od niedawna znów wracają do łask.

Zobacz także:

To jednak nie jedyny trend, który zawładnął w ostatnim czasie Instagramem. Bella w swoich stylizacjach często decyduje się na podkolanówki, które według supermodelki są uniwersalnym dodatkiem, które sprawdza się w wielu rozwiązaniach. Choć na pierwszą myśl przychodzi zapewne szkolny mundurek, fashionistka (a za nią instagramowe influencerki) udowadnia, że podkolanówki można nosić na nieskończenie wiele sposobów.