10. odcinek 10 edycji „Top Model” rozpoczął się od wzruszającego listu, jaki na stole w domu modelek i modeli pozostawił Adam Lochyński, który odpadł tydzień wcześniej. W pierwszej kolejności wspomniał o Nicole – „swojej miłości z programu” („podobno” – zażartował), ale ciepłych słów doczekał się także Kacper, z którym Adam zdążył zaprzyjaźnić się na planie. Kolejna niespodzianka? Prezent od Modivo, sponsora programu – skórzana kurtka, bluza i trampki, które otrzymał Mikołaj, zwycięzca decydującego zadania w poprzednim odcinku show. I to by było na tyle przyjemności, bo już po chwili rozpoczęła się ostra walka – o udział w jednym z tygodni mody.
Top Model 10: odcinek 10. Zadanie z kulą, czyli modele i modelki jako lalki
Uczestnicy „Top Model” stanęli przed niełatwym zadaniem – musieli wcielić się w lalki Rainbow High – o równie barwnych co ich stroje osobowościach, ale żeby nie było zbyt łatwo, musieli także zapozować w ogromnych balonach unoszących się na powierzchni wody. W których, jak szybko się okazało, nie sposób było utrzymać równowagę. Wstać, a nawet... oddychać! Z zadaniem w kuli najlepiej poradziła sobie Nicole, która była chyba najbardziej skupiona na zadaniu, ale i, jak wyznała, uwielbia takie przebieranki. Świetnie poradziła sobie także Weronika, która zaprezentowała w balonie iście akrobatyczne pozy. Najsłabiej wypadł niestety Arek, z którym kula „nie chciała współpracować”. Na szczęście, pocieszenie przyniósł mu pluszowy miś, którego dostał od mamy na urodziny i do którego zawsze może się przytulić (z czego pozostali uczestnicy robili sobie żarciki).
Top Model 10: odcinek 10. Szindy, zakupy w second handzie do 100 zł i współpraca z projektantami
W 10. odcinku 10. edycji „Top Model” pojawiła się Szindy – modelka znana nie tylko ze swoich pięknych sesji, ale i zamiłowania do torebek vintage. To właśnie ona wpadła na pomysł, by uczestnicy programu wybrali się na zakupy do second-handu i tam kupili ubrania potrzebne do skompletowania stylizacji do kolejnego zadania. Modele i modelki zostali dobrani w pary, by look stworzyć nie dla siebie lecz dla koleżanki lub kolegi, z którymi pracowali. Dodatkowo, mieli przygotować transparenty, zachęcające do dawania ubraniom drugiego życia. Okazało się, że modele i modelki lubią zakupy z drugiej ręki, a budżet, jaki dostali na zakupy – 100 zł – to kwota, za którą w second-handzie kupić można naprawdę dużo (nawet dla obojga). W realizowaniu szalonych wizji uczestników „Top Model” wspierali projektanci: Robert Kuta, Maciej Sieradzki, Jacob i Jackob Buczyński, którzy dali im lekcję szycia i konstrukcji ubrań. W gotowych kreacjach i z transparentami w dłoni uczestnicy 10. odcinka „Top Model” musieli zaprezentować się w specjalnych „witrynach”, stojących u brzegu Wisły. Efekty oceniali przechodnie. Najwięcej głosów zdobyły Dominica i Nicole (która zwyciężyła w tym odcinku już po raz drugi).
„Top Model 10” odcinek 10. – Ostatnia sesja panelowa – dla magazynu „Vogue”
Kolejne zadanie 10. odcinka „Top Model 10”? Sesja dla magazynu „Vogue”. To właśnie ona miała zadecydować, kto pojedzie na fashion week. Uczestnicy show mieli stanąć przez obiektywem duetu fotografów – Agnieszki Kuleszy i Łukasza Pika i zapozować przy warszawskich posągach. Wspierali ich śpiewak operowy, tancerz i model Jakub Józef Orliński oraz stylistka Ashlee Barrett-Bourmier, współpracująca z najbardziej prestiżowymi magazynami na świecie. Która na sesję przywiozłą kreacje najsłynniejszych domów mody (warte kilkanaście tysięcy euro każda!). Efekty? Zdjęcia wyszły świetnie, ale zaproszenie na tydzień mody mogli dostać tylko najlepsi.
Top Model 10: odcinek 10. Kto odpadł z programu, a kto pojedzie na Fashion Week?
Spośród 8. uczestników 10. edycji „Top Model” do kolejnego etapu mogła przejść tylko szóstka. Wśród szczęśliwców znaleźli się: Julia, Weronika, Nicole, Mikołaj, Kacper oraz Dominika. Niestety, w 10 odcinku. z programem „Top Model” musieli pożegnać się Arek Pydych i Ola Skubis. Joannie Krupie prawie pękło serce, bo od początku była zachwycona urodą obojga, ale zasady są nieubłagane. Tym bardziej, że Michał Piróg nie skorzystał z możliwości przywrócenia żadnego z nich do gry.
Komentarze