Tak ciekawego odcinka „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie było już dawno. Tym razem wszyscy uczestnicy wcielili się w wykonawców pochodzących z jednego kraju – słonecznej Italii. Za stołem jurorskim nie mogło więc zabraknąć rodowitego Włocha! Występom gwiazd piętnastej edycji show przyglądał się doskonale znany telewidzom tancerz, piosenkarz, aktor i prezenter, Stefano Terrazzino, który na jeden odcinek zastąpił w panelu Katarzynę Skrzynecką.

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo 15” – co się działo w 5. odcinku?

Jako pierwszy na scenie wystąpił Chris Cugowski. Tym razem wcielił się w postać Damiano Davida z rockowego zespołu Maneskin, który aktualnie jest zdecydowanie najgorętszym zespołem, nie tylko we Włoszech, ale i w całej Europie. Zdaniem jury, Chris jako Damiano wyglądał fenomenalnie. Doskonale oddał energię oraz charyzmę frontmana grupy Maneskin. Występ zachwycił wszystkich.

Klimat oddałeś w 100%! Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem, Chris, bo po Guns N’ Roses to jest dla mnie Twój najlepszy występ numer 2! - pochwalił Michał Wiśniewski. - To jest utwór taki trochę dedykowany starszemu pokoleniu, żeby pozwolili młodym tworzyć i zostawili ich w spokoju. To jest mocne przesłanie tego utworu i ja się z nim totalnie zgadzam - dodał Gromee.

Drugą uczestniczką była Paulina Sykut-Jeżyna, która zabrała nas do wspaniałych lat 80. i wykonała jeden z  największych włoskich szlagierów  „Mamma Maria” z repertuaru Ricchi e Poveri. Tym wykonaniem wprawiła wszystkich w doskonały nastrój.

Wyglądasz jak święta mikołajka! Ten utwór polegał na tej radości, którą udało Ci się wnieść. Cały czas policzki uśmiechnięte, a naskakać się trzeba! – podsumowała Małgorzata Walewska. - Paulina, dobrze Cię znam i wiem, jaka jesteś na co dzień; elegancka, opanowana. A tu? A tu takie szaleństwo się pojawiło. Publiczność się bawiła razem z Tobą. Uśmiechał nie schodził Ci z buzi, a Ty tak jak Angela miałaś jej radość - powiedział Stefano Terrazzino. 

Następnie Barbara Kurdej-Szatan wcieliła się w postać włoskiego wokalisty Zucchero i zaśpiewała piosenkę „Baila”. Co ciekawe, była to już jej trzecia z kolei męska rola w programie. Basia przyznała, że nie zna języka włoskiego a naśladowanie barwy Zucchero było bardzo obciążające dla głosu, ponieważ wokalista śpiewa bardzo niskim i zachrypniętym głosem.  Ale poradziła sobie wyśmienicie.

Wybrnęłaś z tego bardzo dobrze! Ta postać jest tak daleko od Ciebie; gdzie piękna delikatna Basia, a gdzie zachrypnięty Zucchero? - pochwalił Stefano Terrazzino. - Wspaniale oddałaś całą postać i od razu od Twojego wejścia było widać, że wchodzi facet. Było świetnie i my się tutaj świetnie bawiliśmy - dodała Małgorzata Walewska. 

Czwartym uczestnikiem był Robert Janowski. Aktor zaskoczył swoim wykonaniem „A Far L'amore Comincia Tu” Raffaelli Carrà – legendy włoskiej piosenki. Fenomenalnie odtworzył charakterystyczną dla Raffaelli choreografię i przeniósł nas do przepięknych lat 70-tych.

Super się bawiłem! Bałem się za to o twoje kręgi szyjne... Jak zapytasz Włocha co we Włoszech jest najlepsze? Zawsze mówi – wszystko. I tutaj, na pytanie, co było najlepsze w tym występie – odpowiedź to wszystko! - powiedział Gromee. - Robert, ja bardzo się cieszę, że ty wylosowałeś Raffaellę. Dałeś mi sporą dawkę rozrywki. Wzruszyłeś mnie nawet! Dla Włochów ta artystka była nieśmiertelna, a Ty pięknie złapałeś tę klasykę, to jak cudownie ona zawsze dawała show - zachwycił się Stefano Terrazzino.  

Tym razem Katarzyna Łaska wcieliła się w postać włoskiego amanta Francesco Napoli i zaśpiewała jego największy hit „Marina”.

Miałaś bardzo trudne zadanie, z którego wybrnęłaś znakomicie - podsumowała Małgorzata Walewska. - Pokazałaś tu takiego stereotypowego Włocha, takie trochę figo fago. I świetnie to wyszło, przypomniałaś mi nawet mojego wujka – stwierdził Stefano Terrazzino. - Kasia, to było po prostu pyszne! - dodał Gromee. 

Aktor Adam Zdrójkowski wcielił się w postać Tiziano Ferro i wykonał utwór „Perdono”. Jak zdradził w rozmowie z Maciejem Dowborem, najtrudniej było mu opanować język włoski, ale poradził sobie z tym celująco.

Zobacz także:

To był bardzo trudny utwór, i byłem przekonany, że to raczej nie będzie twój dzień, zawiodłem się bardzo. Wydaje mi się, że to był Twój najlepszy występ - powiedział Michał Wiśniewski.   

Następna w kolejce Klara Williams zaśpiewała superhit lat 60-tych „Azzurro” Adriano Celentano. Dzięki temu występowi wszyscy w studio bawili się doskonale, czując słońce pięknej Italii.

Adriano to u nas legenda, dlatego było to trudne zadanie. Ten artysta urodą nie grzeszył, a porywał tłum swoją charyzmą - powiedział Stefano Terrazzino. - Duże poczucie humoru, ale tez duża swoboda aktorska. Za każdym razem aktorstwo wnosisz na jakiś turbo level - dodał Gromee. – Wspaniale udało Ci się czasem wpadać w taki jego „tumiwisizm”. Miałaś momenty idealne, Twój występ był niebywale radujący nasze dusze, oczy i serca - powiedziała Małgorzata Walewska. 

Ostatnim uczestnikiem w tym odcinku był Tomasz Ciachorowski, który tym razem wcielił się w jednego z najbardziej znanych w naszym kraju włoskich wokalistów, Erosa Ramazzottiego. Zaśpiewał piosenkę „Più bella cosa”.

Tomek, no nie zawsze wszystko wychodzi, ale uśmiechnij się, naprawdę pół Polski dzisiaj znowu z tobą śpiewało, bo to jest genialny utwór, i genialny wokalista. A faktycznie on śpiewa bardzo nisko, piekielnie nisko. Jest to trudne do naśladowania i uważam, że zrobiłeś, co mogłeś. Mnie osobiście cała ta historia się podobała, bo uwielbiam ten utwór - powiedział Gromee. 

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo 15” – kto wygrał 08.10.2021?

Odcinek wygrał Chris Cugowski, a czek na 10 tysięcy złotych przekazał na Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. Tabela wyników po piątym odcinku wygląda następująco: 

  1. Chris Cugowski 
  2. Adam Zdrójkowski
  3. Barbara Kurdej-Szatan 
  4. Robert Janowski
  5. Klara Williams
  6. Paulina Sykut-Jeżyna
  7. Katarzyna Łaska
  8. Tomasz Ciachorowski