Skandynawski minimalizm widać nie tylko na przykładzie ubrań, ale również dodatków. Mieszkanki Szwecji i Norwegii, a także Danii, choć w mniejszym stopniu, mają świetne oko do uniwersalnych modeli, które potrafią przetrwać próbę czasu. Czy to znaczy, że w stylizacjach Skandynawek pojawiają się nudne dodatki, które nic do nich nie wnoszą? Nic z tych rzeczy. Proste torebki, ale często też przełamane ciekawym akcentem, na tle minimalistycznych ubrań za każdym razem prezentują się znakomicie. Dzięki temu powodów, dla których podczas zakupu nowej torebki warto zainspirować się Skandynawkami, jest przynajmniej kilka. Jeżeli szukasz dodatku na lata, który będzie pasował właściwie do każdej stylizacji, to lepiej trafić nie mogłaś. Ulubione torebki Skandynawek to gotowa lista zakupów.

Ulubione torebki Skandynawek – Pikowana torebka

Jest taka torebka, do której słabość mają ludzie z całego świata. Mowa oczywiście o nieśmiertelnym modelu 2.55 z kolekcji Chanel. Pikowana torebka, za którą trzeba zapłacić kilkanaście tysięcy złotych, to dla wielu fashionistek obiekt westchnień. W Skandynawii także nie brakuje jej fanek. Nie wszystkie mieszkanki Szwecji, Norwegii i Danii mogą sobie jednak pozwolić na taki wydatek. Dlatego one też sięgają po pikowane torebki bez charakterystycznego logo. Prosty fason z przeszyciami jest na tyle uniwersalny, że bez trudu można go dopasować do każdej stylizacji. Czarna torebka dodatkowo ułatwi wkomponowanie w dowolny zestaw, ale z innymi kolorami także nie powinno być problemu.

 

 

Ulubione torebki Skandynawek – Worek

Przyglądając się stylizacjom Skandynawek, zawsze zwracamy uwagę na praktyczne wybory, których dokonują. Worek to kolejny przykład tego, że sięgają nie tylko po ładne dodatki, ale też użyteczne. Ulubione torebki Skandynawek to zatem modele, które warto podpatrzeć przed własnymi zakupami także pod kątem tego, jak potem będziemy mogły je wykorzystać.

 

 

Zobacz także:

Worek ze ściągaczem to jeden z tych modeli, który pozwala nam mieć wszystko pod kontrolą. Zaciśnięte sznurki sprawiają, że wszystko pozostaje na miejscu i nie trzeba się martwić, że coś zgubimy nawet podczas dynamicznego biegu za autobusem lub tramwajem.

Ulubione torebki Skandynawek – Shopperka

Jeżeli mielibyśmy wymienić najbardziej praktyczną torebkę, to wygrałaby shopperka. Prosta torba w dużym rozmiarze to model, który może nas uratować w wielu sytuacjach. Nie tylko pomieści wszystko, co potrzebujemy mieć zawsze pod ręką, lecz także w razie potrzeby pozwoli nawet na spakowanie mniejszych zakupów. Jeżeli wychodząc z domu, chcesz zabrać ze sobą dużo rzeczy i zawsze być przygotowana na różne scenariusze, to nie ma lepszego modelu. Dodatkowo shopperka może stać się jeszcze bardziej atrakcyjna za sprawą koloru. Czarne, brązowe i beżowe modele o prostym fasonie będą pasować do wszystkiego.

 

 

Ulubione torebki Skandynawek – Nerka

Skoro mowa o praktycznych rozwiązaniach to nie sposób pominąć nerki. Te niegdyś sportowe torebki ceniono za swobodę, którą dawały noszącym je osobom. Teraz wcale nie jest inaczej. Z jedną tylko różnicą. Nerka może być naprawdę stylowym dodatkiem. Ciekawie założony model może tylko dodatkowo spotęgować efekt. Istnieje przynajmniej 8 sposób, które pokazują jak nosić nerkę. Skandynawki znają je wszystkie. Dobrze wybrany model pozwala na ciągłe wykorzystywanie kolejnych trików stylizacyjnych. Jeżeli chcesz nie tylko praktyczny dodatek, ale również taki, który pozwoli ci uwolnić trochę kreatywności, to koniecznie powinnaś pójść w ślady Skandynawek i wybrać nerkę.

 

 

Ulubione torebki Skandynawek – Torebka XS

Czy to możliwe, że w przemyślanych szafach Skandynawek jest miejsce dla mało praktycznych torebek w rozmiarze XS? W pierwszej chwili może się wydawać, że nie. Kiedy jednak pochylimy się bardziej nad tematem, to może się okazać, że w tym szaleństwie jest metoda. Nawet jeżeli wydaje się, że styl Skandynawek nakłada na nie jakieś żelazne reguły, to prawda jest zupełnie inna. Każda z nich słucha siebie i podąża za własnym gustem. Mniej praktyczna torebka nie jestem całkiem wykluczona. Czasami wychodząc z domu wystarczy, że zabierzemy telefon, klucze i kilka innych drobiazgów, które pomieszczą się nawet w malutkiej torebce. Po co w takiej sytuacji nosić wielką shopperkę? Skandynawki też nie widzą w tym sensu. Dlatego w swoich garderobach mają torebkę XS na taką okoliczność.

 

 

Ulubione torebki Skandynawek – Kopertówka

Skoro już jesteśmy przy temacie mniej praktycznych na pierwszy rzut oka dodatków, to Skandynawki mają w swoich szafach także kopertówki. Sięgają nie tylko po sztywne prostokątne modele, które oglądamy od lat.

 

 

Rzadkością nie są też nowe interpretacje tej torebki bez rączek i paska. Główny kierunek nadał temu trendowi dom mody Bottega Veneta. Miękka i duża kopertówka z ich kolekcji inspirowana portmonetką bez bigla to jeden z tych modeli, które na specjalne okazje wybierają nawet Skandynawki. Mniejsze noszą w dłoni. Większe pod pachą.

Ulubione torebki Skandynawek – Płócienna torba na zakupy

Skandynawki dość często przykładają sporę uwagę do ekologii. Starają się kupować rzeczy, które wystarczą im przez długi czas, czytają składy na metkach lub wybierają przejażdżkę rowerem zamiast samochodu. Widać to także podczas zakupów, na które zabierają płócienne torby. Tego typu dodatki w tej sytuacji często zastępują torebkę. Po prostu portfel, klucze i telefon lądują razem ze szparagami, pieczywem i innymi przysmakami, na które akurat miała ochotę robiąca zakupy Skandynawka.