Koncert Ariany Grande w Manchesterze przebiegał normalnie. Artystka dawała swój muzyczno-taneczny efektowny popis, a tysiące jej fanów relacjonowało go na żywo na Facebooku, Instagramie i Snapchacie. Niestety, już po zakończeniu koncertu w mediach pojawiły się przerażające wiadomości. W holu hali Manchester Arena wybuchł ładunek, który zabił 22 osoby, a ranił kolejnych 59. Do eksplozji doszło przy głównym wyjściu z hali, od razu po koncercie Ariany Grande, tuż przed godziną 22:35 czasu brytyjskiego. Pierwsi fani, którzy opuszczali koncert swojej idolki, zginęli. Wiadomo, że wśród ofiar zamachu w Manchesterze są dzieci. Co już wiemy na pewno w sprawie ataku terrorystycznego w Anglii?

ZOBACZ: ZBIGNIEW WODECKI NIE ŻYJE. To oficjalna wiadomość. Miał 67 lat.

W mediach niemal od razu pojawiły się informacje o tym, że w Manchesterze doszło do zamachu terrorystycznego. Brytyjskie służby są jednak póki co mocno ostrożne w określaniu charakteru zdarzenia. Agencja Reutera podaje, że za zamachem stoi terrorysta-samobójca. W podobnym tonie wypowiada się też brytyjska policja: "Na chwilę obecną traktujemy to jako incydent o charakterze terrorystycznym."  Z OSTATNIEJ CHWILI: atak na halę Menchester Arena był atakiem terrorystycznym. Do ataku w Wielkiej Brytanii przyznało się tzw. Państwo Islamskie. Funkcjonariusze brytyjskiej policji zatrzymali też w związku z atakiem 23-letniego mężczyznę, jest on prawdopodobnie sprawcą masakry.

W rozmowie z mediami zaraz po wybuchu po koncercie Ariany Grande świadkowie relacjonowali, że słyszeli "głośny huk" przypominający eksplozję w tylnej części hali, w pobliżu kas biletowych. Filmy i zdjęcia opublikowane w sieci pokazują panikę widzów zgromadzonych na koncercie i szereg samochodów policyjnych oraz służb ratunkowych na sygnale w pobliżu hali.

W ciągu dnia brytyjska policja informowała także o przeprowadzeniu w okolicy "kontrolowanej eksplozji" podejrzanego pakunku w okolicy hali Manchester Arena. Jak jednak dodano, zdetonowany pakunek nie okazał się niebezpieczny, zawierał jedynie porzucone ubrania. 

Komunikat w sprawie wybuchu wydała już brytyjska premier, Theresa May. W swoim oświadczeniu May zapewniła, że „brytyjski rząd pracuje już nad ustaleniem szczegółów i przyczyn tego, co policja określa jako atak terrorystyczny”.

CZYTAJ TEŻ: Ariana Grande odwołała koncert w Polsce? Zawiesiła trasę koncertową!

Zobacz także:

Do ataku odniosła się już także sama Grande, na koncert której przyszyły wczoraj tysiące fanów. Ariana Grande napisała na Twitterze, że "jest załamana i brak jej słów".

Przypomnijmy, obecny tragiczny bilans ofiar wybuchu po wczorajszym koncercie Ariany Grande w Manchesterze to 22 ofiary śmiertelne i kolejne 59 rannych. 

Wideo nakręcone przez uczestniczkę koncertu, w momencie wybuchu: