Na Instagramie @emrata, czyli prywatnym koncie Emily Ratajkowsky znajdziecie mnóstwo dowodów na to, że modelka ciężko pracuje na swoją świetną formę i zupełnie nie ma problemu z pokazywaniem się nago. Na swoim Instagramie często pozuje bez ubrania - nie oznacza to jednak, że jej zdjęcia i pozy są wyuzdane lub wulgarne. Wręcz przeciwnie, modelka często żartuje z tego, że "znów pracuje na golasa" i na wiele sposobów okazuje, że ma dystans do siebie i do swoich krytyków. 

Emily Ratajkowsky zaliczyła spektakularny występ w teledysku do utworu „Blurred Lines” Robina Thicke'a, ale popularność przyniosły jej też występy w teledysku do "Love Somebody" zespołu Maroon 5 (Maroon 5 wystąpi w Polsce - sprawdź termin i ceny biletów >>>), a także na licznych okładkach, m.in. Treats! i GQ

Pokazywanie swojego nagiego ciała często wiąże się z ostrą krytyką internautów. Doświadczyła tego, m.in. Kim Kardashian, publikując swoje nagie zdjęcie, na którym widać jej sylwetkę po ciąży. Celebrytka spotkała się z ogromną falą hejtu - ze strony anonimowych internautów, ale także ludzi ze świata show-biznesu, z którymi często spotyka się na branżowych imprezach. Znalazła na nich świetny sposób - umieściła na swoim Twitterze odpowiedzi i oznaczyła krytyków, wytykając dlaczego nie mają racji. Przy okazji wygłosiła kilka mocnych, feministycznych zdań o prawie do własnego wizerunku, ciała i godności w internecie. Przypomnijcie sobie sprawę nagiego selfie Kim Kardashian >>>