„Seks w wielkim mieście” to kultowy serial, który podbił serca widzów na całym świecie. Nowoczesne i wyzwolone bohaterki, mieszkanki Nowego Jorku, czyli Charlotte York (Kristin Davis), Carrie Bradshaw (Sarah Jessica Parker), Samantha Jones (Kim Cattrall) oraz Miranda Hobbes (Cynthia Nixon), zrewolucjonizowały podejście do randek i relacji damsko męskich długo przez Tinderem, nie bały się poruszać tematów tabu i jako jedne z pierwszych otwarcie mówiły o tym, że kobietę nie definiuję mężczyzna i związek. Dodały nam pewności siebie, odwagi – nie tylko w kwestiach damsko-męskich, ale również jeśli chodzi o styl, samorealizację i wiele innych – oraz nauczyły tego, co to znaczy prawdziwa damska przyjaźń i tak popularne w dzisiejszych czasach girl power. Mimo tego, że od premiery ostatniego sezony minęło 16 lat, „Seks w wielkim mieście” nie traci na aktualności, dlatego chętnie do niego wracamy. Z tej okazji przypominamy 10 rzeczy, które stały się hitami dzięki naszemu ukochanemu serialowi. I nie chodzi tylko o słynną tiulową spódnicę Carrie Bradshaw z czołówki produkcji i jej niebieskie szpilki Manolo Blahnika. Zajrzyjcie do galerii powyżej! 

20 rzeczy, których NA PEWNO nie wiedzieliście o serialu „Seks w wielkim mieście” >>>