Kasia Szymków to jedna z najbardziej stylowych dziewczyn w Polsce. Od lat stawia na minimalizm, stonowane kolory i ponadczasowe fasony, a tym samym udowadnia, że klasyka wciąż jest w trendach. Swoje stylizacje pokazuje na blogu „Jestem Kasia”, jak również na Instagramie, który obserwuje blisko 300 tysięcy osób. Tym razem opowiedziała o składnikach swojego stylu, udzielając odpowiedzi w naszym modowym kwestionariuszu. Sprawdźcie poniżej.

1. Styl to dla mnie...

Jeden ze sposobów wyrażania siebie.

2. Trzy podstawowe rzeczy w mojej szafie:

Niebieskie jeansy, biała koszula, czarna marynarka.

 

3. Z kim zamieniłabym się garderobą?

Zobacz także:

Jestem całkiem zadowolona z zawartości swojej szafy, ale chętnie wskoczyłabym do mieszkania Elin Kling i podebrała coś z jej przepięknej, klasycznej garderoby.

4. Najlepiej ubrana filmowa postać to...

Lubię stylizacje z seriali lat 90. takich jak Miasteczko Twin Peaks, Przyjaciele, czy też garniturowe stylówki agentki Dany Scully z Z Archiwum X.

5. Ile mam par butów?

Tak naprawdę to sama nie wiem, ale nie dlatego, że jest ich tak wiele :) Dość często robię porządki i pozbywam się rzeczy, w tym butów, w których już nie chodzę.

ABC Stylu: Justyna Przygońska i Brygida Handzelewicz-Wacławek – projektantki The Odder Side zdradzają nam tajniki swojej garderoby >>>

6. Ulubione marki:

Totême, Acne Studios, (old) Céline, Arket oraz wiele polskich m.in. Ania Kuczyńska, Rosa Chains, Atomy, Elementy, MOYE

7. Ostatnie modowe odkrycie:

Refine

8. Co zakładam w dni, kiedy patrzę na swoją szafę i myślę: „nie mam się w co ubrać”?

Mając spójną kapsułową garderobę, nie trzeba obawiać się takich dni.

9. Moja największa modowa ekstrawagancja to:

Jeśli coś takiego było, to już na pewno nie mam tego w szafie.

10. Pierwsza najbardziej upragniona rzecz, jaka wylądowała w mojej szafie:

Okulary Céline Audrey Large! Przywiozłam je jako pamiątkę z podróży do Los Angeles w 2012 roku. Do dziś je noszę i bardzo lubię.

11. W muzeum o mnie i moim stylu, głównym eksponatem byłby/byłaby:

„Wszystkie odcienie vintage denimu".

12. Najlepsza rada, jaką usłyszałam odnośnie stylu i mody?

Less is more

13. Jeżeli biżuteria to jaka?

Minimalistyczna i raczej drobna. Najlepiej czuję się w złocie, choć ostatnio coraz częściej daję się skusić na srebro.

14. Ulubiony dodatek:

Będą aż trzy! Jedwabna apaszka, złote kolczyki, czarna opaska. Dzięki nim każdy najzwyklejszy zestaw wydaje się mniej zwykły.

15. Trend, którego nie rozumiem...

Odchodzę od mody sezonowej i trendów z nią związanych, więc nawet nie analizuję tych, które mnie nie przekonują.

16. Najczęściej zakupy robię...

Online.

17. Rzecz, która moim zdaniem nigdy nie wyjdzie z mody to:

Klasyczny beżowy trencz

 

18. Najwięcej w szafie mam:

Jeansów oraz wełnianych swetrów wyszperanych w second-handach.

19. Czy zdarzyło mi się zmienić stylizację pod wpływem czyjejś opinii? Czy jest ktoś, kogo pytam o zdanie?

Jestem otwarta na uwagi i sugestie innych, więc zdarzyło mi się posłuchać mamy lub męża, że coś nie do końca gra.

20. Co decyduje o tym, co zakładam danego dnia?

Zazwyczaj kieruję się pogodą oraz porą roku, po prostu :)

21. Tworzenie stylizacji zaczynam od:

Spojrzenia w okno i w aplikację pogody na telefonie, by poznać temperaturę na zewnątrz.

22. Jak utrzymujesz porządek w swojej szafie i wiesz, co w niej masz?

Podstawą jest regularne robienie porządków, układanie ubrań tematycznie i pozbywanie się tych rzeczy, które zaburzają wizję idealnej garderoby. Dzięki temu doskonale wiem, co mam w szafie oraz gdzie to się znajduje.

23. Podstawowa zasada mojego stylu to:

Jakość ponad ilość

24. Kto nauczył Cię wyczucia stylu? Czy to się ma we krwi?

Myślę, że to wypadkowa wielu czynników. Na każdym etapie życia zdobywamy nowe doświadczenia, poznajemy nowych ludzi, odwiedzamy nowe miejsca i to również kształtuje nasz styl. Poza tym na pewno coś ma się we krwi.

25. Ulubiona torebka?

Czarny klasyk polskiej marki Atomy.

26. Niespełnione modowe marzenie:

Jeszcze wszystko przede mną!

27. Mówi się, że styl nie ma ceny. Jest jakaś rzecz jaką masz w swojej szafie, która kosztowała niedużo, a kochasz ją ponad wszystko?

Mam takich rzeczy bardzo wiele! Uwielbiam buszować po second-handach, gdzie znajduję przecudowne rzeczy za kilka złotych.

28. Rzecz z mojej garderoby, której nigdy nie wyrzucę, nie oddam (i może przekażę ją kolejnym pokoleniom)?:

Moja suknia ślubna.

29. Najcenniejsza rzecz w mojej szafie (niekoniecznie chodzi o cenę, ale o wartość sentymentalną):

Oprócz sukni ślubnej mam kilka takich rzeczy- m.in. torebka-serduszko, którą otrzymałam od mojego męża, wtedy jeszcze chłopaka, na pierwsze walentynki; sukienka w kwiaty, w której miałam pierwszą ważną dla mojego bloga sesję zdjęciową, czy też ręcznie malowana bluzka, którą dostałam na urodziny od mojej przyjaciółki. Nawet jeśli tych rzeczy już nigdy nie założę, to nie miałabym serca ich oddać.

ABC stylu – Marta Zawiślańska zdradza nam tajniki swojej garderoby [Q&A] >>>