Kilka sezonów temu wszystkie portale modowe rozpisywały się o dad sneakers. Sportowe buty na grubej podeszwie, które miały wyglądać jak podkradzione z szafy taty, początkowo dostały łatkę „ugly shoes”. Czy jednak faktycznie były takie brzydkie, jak na początku mogły na to wskazywać nagłówki artykułów? Popularność jaką zyskały sneakersy Balenciaga, a także wszystkie kolejne modele w tym stylu, zdaje się wskazywać na coś zupełnie innego. Prawdopodobne jest, że właśnie autorytet marki odegrał tu kluczową rolę i sprawił, że fashionistki nie wzdychały do kolejnej pary szpilek, a zamiast nich na swoich listach zakupów umieszczały sportowe buty w stylu taty. Być może był to tylko test, którzy przeprowadzili projektanci mody, ale skoro zdaliśmy go celująco, to szkoda było zrezygnować z dobrej passy do rzekomo brzydkich butów i tak narodził się trend na dad sandals.

Dad sandals – skąd moda na „brzydkie” sandały?

Kiedy rodzi się nowy trend, a nagłówki informujące o jego pojawieniu się biją hasłami o jego brzydocie, to raczej podchodzimy do takiego tematu z rezerwową. Kiedy jednak zaczynamy go poznawać coraz bliżej i wyrabiać sobie własną opinię, to często przeżywamy miłe zaskoczenie, bo w tej rzekomej brzydocie dostrzegamy coś pięknego. Tym razem pod lupę zostały wzięte dad sandals. Buty, do których przylgnęła łatka, że są opcją wyłącznie dla mężczyzn w podeszłym wieku, która jest na dodatek łączona ze skarpetami, teraz zyskały zupełnie nowe oblicze. Żeby jednak w naszych głowach dokonała się prawdziwa rewolucja na temat postrzegania takiego fasonu, potrzebny był konkretny bodziec.

W tym przypadku były nim modele z kolekcji Chanel. Zwyczajny model sandałów z paskami stał się bardziej niezwykły. Wystarczyło kilka drobnych poprawek. Na paskach pojawiły się pikowania charakterystyczne nie tylko dla torebek Chanel. Swoje zrobiło też słynne logo, które przyozdobiło model sandałów francuskiego domu mody. W ten sposób narodziła się nowa i zupełnie niespodziewana moda, która trwa już dobrych kilka sezonów i nic nie wskazuje na to, żeby miała dobiec końca. Dobra wiadomość jest też taka, że nie trzeba od razu wydawać fortuny na model z kolekcji Chanel. Fason z wybiegu stały się inspiracją do powstania wielu innych wersji dad sandals. Modne buty na lato w tym stylu kupisz nawet za kilkadziesiąt złotych.

Dad sandals – jak nosić modne sandały?

W naszej galerii czekają gotowe przepisy na ciekawe stylizacje z dad sandals. Być może do tej pory nie doceniałaś drzemiącego w nich potencjału, ale influencerki w ostatnich sezonach zadbały, żeby nikomu nie zabrakło pomysłów na wykorzystanie ich w różnorodnych stylizacjach. Jeżeli zatem zastanawiasz się, jak nosić dad sandals, to mamy przynajmniej kilka propozycji, które zobrazują ich uniwersalny charakter. Sandały do garnituru? To propozycja, którą podzieliła się Matilda Djerf. Julie Sariñana zdecydowała się na zupełnie inną stylizację z dad sandals i połączyła je z dresem. Dzięki temu wiemy, że mogą wyglądać świetnie w wersji eleganckiej i sportowej. Pomiędzy jest także wiele opcji casualowych. Zestawienie tych letnich sandałów z sukienką, szortami, spódnicą i wieloma innymi rzeczami, które mamy już w swoich szafach, może zaowocować bardzo ciekawym efektem końcowym.

Warto pamiętać, że dad sandals mają jeszcze jedną zaletę, która z pewnością także miała znaczenie podczas całej drogi, którą przeszły od brzydkich butów do jednego z największych przebojów sezonu. Te buty są po prostu bardzo wygodne i komfortowe w noszeniu. Płaska podeszwa sprawia, że stopy są w swojej naturalnej pozycji. Pojedyncze pasy pozwalają skórze oddychać i przy tym sprawiają, że zawsze pozostają na swoim miejscu. Czego chcieć więcej na lato? Jeżeli wcześniej nie znalazłaś idealnej pary na tę porę roku, to teraz nareszcie możesz zakończyć poszukiwania i ogłosić sukces.