Ciężko byłoby wymienić wiele państw o bogatszych tradycjach muzycznych niż Wielka Brytania. To tam rozwinęły się takie gatunki jak pop, rock, rap, jazz i folk. Stamtąd też pochodzą tacy legendarni wykonawcy jak The Beatles, The Rolling Stones, David Bowie, Bee Gees, George Michael i wielu innych. Trudno więc zrozumieć, dlaczego kraj, który wywiera tak wielki wpływ na globalny rynek muzyczny, ostatnio tak fatalnie radzi sobie na największym konkursie piosenki na świecie.
Eurowizja: Wielka Brytania, a raczej wielka kompromitacja
Eurowizja to bardzo wstydliwy temat dla Brytyjczyków już od prawie 20 lat. Fatalna seria rozpoczęła się w 2003 roku, gdy grupa Jemini zdobyła 0 punktów, trafiając oczywiście na sam dół tabeli. Od tamtego czasu Wielka Brytania zajęła ostatnie miejsce na Eurowizji jeszcze cztery razy: w 2008, 2010, 2019 i 2021 roku. W innych latach nie było wcale dużo lepiej. Wystarczy chociażby wspomnieć o 25. miejscu w 2012 roku, 24. miejscu w 2015, 2016 i 2018 roku oraz 22. miejscu w 2004 i 2007 roku.
W tym roku Wielka Brytania nareszcie zachwyci na Eurowizji? Wszystko wskazuje na to, że... tak!
Kim jest Sam Ryder, wykonawca hitu „Space Man”?
Po serii eurowizyjnych porażek brytyjski nadawca publiczny postanowił w końcu podjąć radykalne kroki. Władze BBC zrezygnowały z jakichkolwiek preselekcji i zdecydowały oddać prawo do wyboru reprezentanta doświadczonym ekspertom z branży muzycznej. Ben Mawson i Ed Millet z Tap Music, bo to właśnie o nich mowa, to menedżerowie takich gwiazd jak Lana Del Rey, Ellie Goulding, Hailee Steinfeld, a do niedawna także Dua Lipa. Doświadczeni spece od podbijania popowej sceny po kilku miesiącach zdecydowali, że Wielką Brytanię będzie reprezentował w Turynie Sam Ryder z utworem „Space Man”.
Okazuje się, że był to strzał w dziesiątkę. Kończący w tym roku 33 lata artysta i gwiazdor social mediów z angielskiego Malden zachwycił niemal całą Europę. Dzięki niemu Wielka Brytania na chwilę przed wielkim finałem zajmuje w notowaniach bukmacherów drugie miejsce ze sporą szansą na zdobycie Grand Prix.
Zobaczcie teledysk do jego eurowizyjnego przeboju, który na oficjalnym kanale konkursu na YouTube ma już grubo ponad 3 miliony wyświetleń.
Myślicie, że Sam Ryder faktycznie zajmie wysoką lokatę na Eurowizji 2022?
Zobacz także:
--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
