Hanna i Tomasz Lisowie – tak to wszystko się zaczęło

Związek Hanny i Tomasza Lisów od początku budził ogromne emocje i zainteresowanie mediów. Nie jest tajemnicą, że znali się i przyjaźnili od wielu lat. W 1994 roku Hanna, wtedy jeszcze Smoktunowicz, była nawet świadkiem na jego ślubie z Kingą Rusin. Małżeństwo dziennikarza i gwiazdy TVN rozpadło się w czerwcu 2006 roku, a już zaledwie dwa miesiące później paparazzi przyłapali Tomka i Hanię na wspólnym urlopie na greckiej wyspie Kos.

Oboje pracowali wówczas w Polsacie. Ona była prowadzącą „Wydarzenia”, a on był szefem programu. We wrześniu 2007 roku Tomasz Lis został nagle odsunięty od kierowania  „Wydarzeniami”. Postanowił więc odejść ze stacji. Na znak solidarności ze swoim partnerem Hanna zrobiła to samo. Miesiąc później, w tajemnicy przed wszystkimi, pobrali się w polskim konsulacie w Rzymie. Panna młoda miała na sobie suknię z najnowszej kolekcji Macieja Zienia.

Znajoma pary ujawniła jednemu z tabloidów, że Hanna i Tomasz zdecydowali się na taki krok, aby w tym wyjątkowym dniu zaznać nieco prywatności.

Od miesiąca Hania i Tomasz byli celem fotoreporterów. Nie milkły plotki o ewentualnych propozycjach pracy dla dwojga. By na chwilę odetchnąć od medialnego szumu, postanowili uciec za granice kraju. Nie ma tam polskich paparazzi - zdradziła Aleksandra Karasińska w rozmowie z „Faktem”

Bardzo się cieszę. Wreszcie się zdecydowali na ten krok, bo ostatnio mieli trudny okres. Jest to nowy rozdział w ich życiu - dodała.

Hanna Lis oficjalnie potwierdza rozstanie i rozwód z Tomaszem Lisem

Kilka lat po ślubie Lisów w mediach coraz częściej zaczęły pojawiać się doniesienia o rzekomym kryzysie w ich związku. Sami zainteresowani początkowo zaprzeczali jednak tym plotkom.

W zeszłym roku rzeczywiście było tak, że ja kręciłam przez całe lato intensywnie „Bez planu”, do października, po drodze była jeszcze choroba, a potem śmierć Tomka mamy, i rzeczywiście to lato spędziliśmy osobno. Wokół tego powstało oczywiście sto sześćdziesiąt osiem tysięcy teorii spiskowych - tłumaczyła Hanna w 2017 roku w rozmowie z Łukaszem Jakóbiakiem.

Zobacz także:

Gdy jednak w 2018 roku gruchnęła wiadomość, że to już definitywny koniec ich związku, oboje nabrali wody w usta. Odmawiali też komentarzy na temat przeprowadzki dziennikarki z ich wspólnego domu w Konstancinie do mieszkania w centrum Warszawy.

Nie ma nic bardziej intymnego i wartego tego zachowania niż relacje między kobietą i mężczyzną. Dziwię się ludziom, którzy przeprowadzają wiwisekcję swoich związków na łamach mediów. Często po latach od rozstania. Ja nie zamierzam - powiedziała dziennikarka w wywiadzie dla magazynu „Pani”.

O Tomaszu Lisie w ostatnim czasie zrobiło się głośno w mediach za sprawą oskarżeń o mobbing i złe traktowanie pracowników „Newsweeka”, którego był redaktorem naczelnym przez ostatnich 10 lat. Na łamy serwisów plotkarskich trafiły także zdjęcia, na których nie szczędzi sobie czułości z nową kobietą.

Zasypywana z tego powodu przez dziennikarzy licznymi pytaniami Hanna Lis dość nieoczekiwanie postanowiła wydać oświadczenie. 9 lipca była gwiazda telewizji po raz pierwszy oficjalnie potwierdziła rozstanie z Tomaszem Lisem oraz ujawniła, że są po rozwodzie. Na jaw wyszło, że małżeństwo Lisów formalnie zakończyło się dopiero w tym roku.

Szanowni dziennikarze: z moim byłym mężem rozstałam się (w zgodzie) wiele lat temu, a w tym roku doprowadzony został do finału rozwód z mojego powództwa - napisała na InstaStory.

Zatem uprzejmie proszę Was o niekierowanie do mnie więcej pytań dotyczących mojego byłego męża. Spokojnego weekendu - dodała.

hanna_lis / instagram.com